Twoja strata.

Moglbys powiedziec cos wiecej na temat Twoich zainteresowan, bo zgadzam sie z Toba, ze ten dokument nie jest zly.

Mnie kiedyś też nie interesowały takie tematy, ale odkąd zacząłem angażować się w obecną sytuację w Polsce, to zaczęła mnie ciekawić też historia najnowsza, która pokazuje jak to się stało, że żyjemy w tak fatalnym państwie.

Ten twór koło dokumentu nie powinien nawet stać. Niezwykle stronniczy, pełen błędów, ogólnie sprawia wrażenie jakby został stworzony na zamówienie prawej strony. Nie, nie jestem komuchem i nigdy ich nie lubiłem, ale pod koniec filmu czekałem już tylko aż ktoś postawi pod ścianą kukłę Jaruzela i ją rozstrzela (to czy zasłużył, czy nie zasłużył, nie ma tu żadnego znaczenia). Z tak jednostronnym i oskarżającym sposobem przedstawienia kogokolwiek w filmie dokumentalnym się nie spotkałem. A najlepsza w tym tworze była, to była muzyka na napisach końcowych. :P

Fakty nie mogą być "...niezwykle stronnicze, pełne błędów...". One po prostu SĄ i nic na to nie poradzisz.

A ta muzyka, faktycznie dobra i dobrze dobrana, była nie tylko na napisach końcowych ale i w trakcie całego filmu.