Wczoraj obejrzałem pierwszy raz ten film w tv i szczerze mówiąc jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Niesamowicie poważne tematy, dramaturgia, refleksja nad życiowymi wyborami... cholera, na serio dobry film! jak dla mnie wcześniejsze części to była raczej fajna rozrywka z dobrą animacją, z morałem prostym, oczywistym, podanym na tacy - i dobrze bo to dla młodych odbiorców. Natomiast trójka, oprócz tego, skłania dorosłych do pewnych przemyśleń i - już dawno nie jestem dzieckiem, ale myślę, że - dla dorosłego ten film jest być może bardziej odpowiedni niż dla młodszych widzów.
Dla mnie zdecydowanie najlepsza część. A dla Was?
Też się zgadzam, rzadko zdarza się, by kolejne części były lepsze od pierwszej, w przypadku toy story się udało
mam takie same odczucia, bardzo podobała mi się ta część! aż dziwnie jest przyznać, ale to chyba najlepsza z całej trylogii. Trzymała mnie w napięciu, sprawiła, że bardzo się wzruszyłam (mam na myśli moment rozstania i ostatniej zabawy z Andym). Naprawdę fantastyczna i zupełnie inna, po prostu piękna!
No a co cie niby powstrzymuje aby nie być dzieckiem?Niech ludzie mowią co chcą.Baw sie zabawkami jeśli masz ochote.Ja też tak robie.Pier*olić system.
Absolutnie zgadzam się z Twoją opinią. Ten film zawiera gorzką prawdę i głęboką mądrość. Myślę, że w krajach totalitarnych cenzura nigdy by Toy Story 3 nie wpuściła na ekrany (przy założeniu, że cenzorzy to inteligentni ludzie).