7,8 238 tys. ocen
7,8 10 1 237609
7,9 61 krytyków
Trainspotting
powrót do forum filmu Trainspotting

....

ocenił(a) film na 1

Do tej pory nie kumam fenomenu tego filmu, straciłem czas, oglądając wizje przećpanych
kolesi...

Jak mawia stare chińskie przysłowie... z gó@##$na bata nie ukręcisz...

Ps. i na takie produkcje idą pieniądze. Lepiej by wyszli na promocji Lecha Rocha Pawalaka
zwanego Skorpionem. "żeli papą"

Ci z was, którzy prowadzą rozkminę na temat tego filmu, życzę żeby takie były wasze dzieci
jak w tym filmie!!!

ehhh...

voodoo_fear

Jeden wpadnie w heroinę, a drugi w alkohol czy trzeci w nikotynę. Tutaj ratunku nie ma i wszystko jest w genach. Hedonizm i pęd do szybkiej przyjemności bez pokory i poczucia grzechu zabija! Toksykomanie to już wygórowane potrzeby życia ponad stan! AMEN GRZESZNICY!

ocenił(a) film na 8
aniolek1234

ku... harcerzyk się znalazł.

ocenił(a) film na 9
Coyote001

wlasnie fajnie bylo obejrzec film, który pokazuje ćpanie z punktu widzenia ćpunów. Po obejrzeniu filmu przeczytałam książkę pod tym samym tytułem. Jak dla mnie rewelacyjna. Może nie każdy lubi czytać o TYM, ja za to bardzo. Dobrze jest wiedzieć z czym ma się do czynienia na co dzień. W końcu narkomania jest już wszędzie. Wcale nie ciężko jest zacząć. A to jest pierwszy film jaki widziałam, który nie ma przesłania "Nigdy nie bierzcie tego gó**a", tylko pokazuje jak to jest naprawdę i pozostawia nam wybór: albo będziesz się w to bawić, albo nie. Przynajmniej ja tak to odebrałam^^

ocenił(a) film na 6
voodoo_fear

szczerze mówiąc ja tez nie kumam dlaczego zostal on tak wysoko oceniony
choc obejrzalm tylko zwiaston - moze nie powinnam oceniac - zwykle tego nie robie ale na razie wystarczył mi zwiaston.
bardzo nieprzyjemne odczucia mnie ogarnęły jakbym nagle stala sie częścią tego chorego narkotycznego świata - ludzi ktorzy z lenistwa wybierają robienie niczego , no poza ćpaniem

caligulaam

gratuluje, to tak samo jak wypowiadać się o książce oglądając tylko jej okładkę i po przeczytaniu jej krótkiego streszczenia na końcu okładki czy też opinii innych. Film został oceniony tak wysoko bo jest genialny, pod każdym względem, kropka. Co prawda, nie jest idealnym odzwierciedleniem książki, ale i tak jest jedną z nielicznych ekranizacji, która nie wiele różni się od książki i która tak dobrze sobie z tym poradziła, pozdrawiam, i radzę obejrzeć film, a przede wszystkim przeczytać książkę, przed wydawaniem tak beznadziejnych opinii.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 6
idiotka_3

moze i film jest genialny, moze i ksiazka jest jeszcze bardziej genilna
a moja wypowiedz jest nieprecyzyjna
ja poprostu nie pojmuje dlaczego tak wielu ludzi chce ogladac film o ludziach uzaleznionych od nartkotykow
ok to jest jeden z najwiekszych problemow w naszym spoleczenstwie
ale jest wiele innych nietolerancja, coraz wiekszy rozlam w spoleczenstwie, obojentnosc i niemozliwosc porozumienia sie miedzy ludzmi, problemy ludzi niepewnosprawnych itd
ja nie kumam dla czego rodzierac szaty nad ludzmi, ktorzy z wlasnej nieprzymuszonej woli narkotyki wybieraja
- wszyscy wiemy ze narkotyki sa be
- wszyscy wiemy jak wyglada narkom po dlugim czasie cpania -
i wiemy jak to prawdopodobnie sie skonczy
wiec poco robic film o ludzich ktorzy sa wystartczajaco glupi zeby zaczac je brac
wiem wiem zaraz sie odezwa glosy swietego oburzenia , jak wielkie problemy oni maja i jak ciezkie popaprane zycie
prawda jest taka problemy mamy wszyscy
ciezkie zycie nie jeden
wiec jak ktos mi wyjasni dlaczego takie filmy warto robic - chetnie sie czegos naucze

ocenił(a) film na 10
caligulaam

Tematyka niepełnosprawności nie obchodzi mnie zupełnie Jest przejedzona.. Dość mam tych pięknych i moralizatorskich filmów które zwykle są nic nie wartą, z punktu widzenia, kinomana papką. Próbują udawać sztukę, a w rzeczywistości kręcą się wokół oklepanych schematów.
Zanim ocenisz Trainspotting obejrzyj go - załapiesz o co chodzi (a pewno nie o użalanie się nad ćpakami). Wtedy będziemy mogli dyskutować :) Póki co kierują Tobą stereotypy i uprzedzenia

ocenił(a) film na 6
idiotka_3

no ze film jest genialny pod kazdym wzgledem to dopiero arument
a maslo jest lepsze od margaryny bo to maslo
pozdrawiam i czekam na argumenty przy nadzieii

caligulaam

po co robic? ku przestrodze?
mi akurat podoba sie tu, ze autor jednoznacznie nie mowi, ze narkotyki sa be... pokazuje, ze to wybor kazdego czlowieka, czy chce sie zaczac w to "bawic" i stoczyc sie na samo dno, czy nie...
ksiazka zawiera mnostwo innych drastycznych i niesmacznych scen, ktorych w filmie by nigdy nie pokazano, przynajmniej nie w tamtych czasach ;)
w ksiazce i filmie chodzilo rowniez o pokazanie losow pokolenia urodzonego w latach 70ych (a nawet poznych 60tych), ktore na wyspach uchodzi za pokolenie "stracone", temat ludzi urodzonych w tamtych latach na wyspach, ktorzy po ukonczeniu szkoly nie mieli co ze soba zrobic przewijal sie w kilku czytanych przeze mnie ksiazkach... kryzys lat 80tych i wielkie bezrobocie popychal mlodych doroslych do zycia na granicy prawa, do narkotykow... dlatego ten film jest tam kultowy, a teraz temat straconego pokolenia powraca, coraz czesciej mowi sie tak o obecnej mlodziezy...

Peppers

60tych a nawet poznych 50tych ;)

ocenił(a) film na 6
Peppers

no i prosze jak sie chce to mozna popierac opinie argumentami
duzo tego o narkotykach obecnie- az sie czlowiek robi zmęczony
kontekst spoleczny - to pewnie to co do filmu by mnie przekonało - (a wcale nie pomyslalam o wplywie sytuacji spoleczno-politycznej)
bo to wprowadza dyskusje w inny wymiar - i tu zaczynamy wychodzic poza oczywistości

caligulaam

jak robisz się zmęczony to zejdź z tego forum o narkotykowym filmie.
myślisz, że dlaczego jest tak dużo filmów w tej tematyce? nie ma odpowiedzi?
może to jednak dość drażliwy temat? Może to walony paradoks, że tysiące ludzi umiera lub niszczy swoj mozg robiac cos, co uwaza za dobre? to jesden z pierwszych filmow, w ktorym temat przedstawiony jest oczami narkomanow. ksiazka napisana jest przez bylego nalogowca.
to ma sens. a film sie moze nie podobac i tyle, po co pisac taki syf?

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
MAKARON

co ty tu robisz co? co wnosi twoja wypowiedź? "ty pało" ?
mam sobie pomyśleć - o.. chyba jestem pałą?
odwołaj się do trainspotting.

ocenił(a) film na 6
rozdzer

po pierwsze zmęczona -
po drugie twoja wypowiedzic wruszyla mnie do glebi
stosuje się do twojej wskazówki i już znikam
idę opłakiwać te nieszczęsne ofiary- które złożyły swoje niewinne, krótkie zyloty na Ołtarzu narkomani
poświecili siebie aby następne tysiące mogły pójść w ich ślady
osobiscie watpie aby ktorekolwiek z tych tyciecy uwazalo branie za dobre dla niech samych -
branie moze byc dla nich cool, moze byc tym co robia wszyscy ich znajomi
moze byc dla nich ciekale , moga myslec ze w czymkolwiek im pomaga itd prosze rozprosz moje zludzenia jezeli sie myle

moje osobiste zdanie na temat narkomanow jest takie jesli jestes wystarczajaco glupi aby zaczac brac to sam sobie jestes winien - juz widze te rzesze ktore mnie za to zlinczuja

a co dyskusji na forum
dyskusja polega wlasnie na wymianie zdan
a moje zdanie moze byc rozne od twojego
nie wiem dlaczergo mnie obarazasz - moze brak ci argumentow?
a ja wolalabym abys napisal/a dlaczego ten fim uwazasz za taki swietny?



caligulaam

cały pierwszy i drugi akapit uważam za dobry. to są właściwe wnioski (jest tam spory sarkazm, ale przecież dobrze użyty), więc odniosę się tylko do ostatniego.

no i właśnie myślę, że wymieniliśmy swoje zdania. nie miałem zamiaru cię obrażać. twoje zdanie może być różne od mojego.

ten film dlatego jest dla mnie świetny, ponieważ pokazuje życie narkomanów z ich subiektywnego punktu widzenia.
ten punkt widzenia jest szalony, nienormalny, brudny i skażony. nie zmienia to jednak faktu, że jest autentyczny. A dla mnie to bardzo ważny wyznacznik.
Oprócz dogłębnej autentyczności podoba mi się w nim montaż, kolorystyka, genialne aktorstwo i humor Boyla, który zaskakuje oryginalnością.

ocenił(a) film na 10
caligulaam

O co chodzi nam w życiu? O szczęście. Czym jest szczęście? Oddziaływaniem endorfin na receptory opioidowe. Co robi heroina? Oddziałuje na receptory opioidowe tym samym dając szczęście.
Sam nie ćpam, nie lubię być zależny od czegokolwiek, ale nie potępiam ćpunów. Nawet heroinistów. Oni po prostu znaleźli taką, a nie inną metodę pobudzania receptorów opioidowych.
Nie wszyscy potrafią odnaleźć się w modernistycznym świecie. Ludziom, którzy mają w normie poziom neuroprzekaźników i hormonów łatwo jest mówić o znalezieniu sensu życia. Musicie zrozumieć, że przewlekły smutek często jest niezależny od stylu życia. Bydlak i cynik nie jest nieszczęśliwy dlatego, że jest bydlakiem i cynikiem. Jest bydlakiem i cynikiem dlatego, że jest nieszczęśliwy.
Często człowiek nie jest smutny dlatego, że nie może znaleźć sensu swojego życia, ale nie widzi sensu życia dlatego bo jest smutny.

FunF33l

Pierwsza linijka Twojej wypowiedzi jest niewiarygodnym, głupim uproszczeniem.
Może dla Twojej osoby tak jest. Ale nie mów 'nam'.

Taka a nie inna metoda pobudzania? Może te recoptory to nie jedyne receptory? Może te receptory to jedyne które znasz?
Tak jak osobowość jest złożona, tak złożone będzie dla niej pojęcie szczęścia, sposób reakcji na sygnały z naprawdę wielu rodzajów receptorów.
Nie musisz ich potępiać. I tak są już potępieni przez samych siebie. Pobudzają TYLKO te receptory, które dają im płytkie szczęście. Jednowymiarowe. Uzależniające.

Są tacy tacy i tyle.

ocenił(a) film na 9
voodoo_fear

Dla Ciebie oglądanie wizji przyćpanych kolesi to strata czasu, dla innych to możliwość spojrzenia z ich perspektywy na świat. Były lata, w których heroina była numerem jeden, niby nielegalna, ale dostępna wszędzie, bez niej nie było zabawy. Czasem warto jest zobaczyć co Ci ludzie stawiali na pierwszym miejscu, jak żyli z nałogiem, co ich do niego skłaniało, jakie wartości życiowe miały dla nich znaczenie. Może nie jest to realistyczny film, ale czy życie narkomanów takie jest? Nie. Zostało w nim ukazane to, co powinno. Mamy wady i 'zalety' heroiny. Jej skutki uboczne i życie z nią, jak z kochanką.
Jeśli oglądałabym film o wampirach, nie chciałabym żeby moje dzieci były wampirami. To chyba proste.
Ciesz się, że to nie Twoje pieniądze. Moim zdaniem, lepiej, jak nakręcą coś, co da nam do myślenia i coś na co Ty narzekasz, niż kolejne obyczajowe g**no, po obejrzeniu którego zaczniemy robić coś co tam pokazali. Na moje: gra aktorska świetna, dźwięk pasował do całości, akcja i zakończenie idealne.
Pozdrawiam, Mak ;)