Trans

Trance
2013
6,7 33 tys. ocen
6,7 10 1 33212
5,5 21 krytyków
Trans
powrót do forum filmu Trans

8/10

ocenił(a) film na 8

Jak ja lubię takie filmy, wyskakują niemalże znikąd, bez wielomiesięcznej kampanii promocyjnej, miliona telewizyjnych spotów i kilkunastostronicowych artykułów w prasie, po prostu ze dwa zwiastuny na 2-3 miesiące przed premierą, ale za to na tyle obiecujące, że z niecierpliwieniem wyczekuję później rychłej premiery, czego nie mogę powiedzieć o większości blockbusterów.

Danny Boyle się nie czai, od pierwszych minut udowadnia, że od strony technicznej należy do ścisłej czołówki współczesnych reżyserów. Jest nowocześnie, dynamicznie, ale czytelnie, z klasą, bez odpustowych elementów, głośniki tętnią tak lubianymi przez niego żywiołowymi elektronicznymi utworami, na kadry patrzy się sycząc oczy, całość zmieszana ze sobą z głową i z szacunkiem dla scenariusza.

No właśnie, scenariusz… Film nasycony jest mindfukami, ale te przychodzą z czasem, od początku daje się wyczuć, że przed napisami końcowymi czeka nas niejeden twist, ale zanim zaczyna się mieszać z naszą percepcją wydarzeń, jest po bożemu, poznajemy bohaterów, ich motywacje i charaktery, uczymy się zasad rządzących tą historią, a później się okazuje, że nie wiemy niczego, nic nie jest proste i w zasadzie to niewiadomo komu w tej historii kibicować, bo wszyscy są w jakimś tam stopniu upośledzeni moralnie.

Jak to z historiami z twistem bywa, nie obeszło się bez zgrzytu. Przez cały film informacje dozowane są oszczędnie, reżyser pozostawia wiele spostrzegawczości widza, niewiele wyjaśnia, pozwala nam kombinować i to jest fajne. Szkoda, że w ostatnich kilkunastu minutach fabuła wrzuca wyższy bieg, zaczyna pędzić, wszystko wykładane jest głośno, wyraźnie, bez niedomówień i gdy już zaczynamy odczuwać pewne rozczarowanie, to okazuje się, że jednak nie wszystko jest takie jasne.

Mam dość mieszane odczucia względem takiego rozwiązania, drugi seans może zweryfikować nieco końcową ocenę, na razie stawiam jednak mocną ósemkę, bo to świetnie przyrządzona historia, wciągająca i angażująca szare komórki, do tego kapitalna technicznie i z utalentowaną obsadą (znowu znakomity James McAvoy, którego nie stłamsił charyzmatyczny jak zwykle Vincentowi Cassel, a i Rosario Dawson nie ustępuje im kroku, magnetyzując do tego rozbieranymi scenami).

ocenił(a) film na 9
T-Durden

Nie jestem jeszcze w kupię po tym filmie, dlatego ten komentarz niezwykle mi pomógł uporządkować fakty. Bez drugiego seansu się nie obejdzie.... :D

ocenił(a) film na 8
Madame_Rose

Jeżeli nie udało ci się zaliczyć drugiego seansu przed wylotem, za miesiąc będzie okazja. W końcu pojawiła się data polskiej premiery (14 czerwiec). Tak przy okazji, notka o filmie na świeżo założonym blogu:
http://kinofilizm.blogspot.co.uk/2013/05/trance-trans.html
;)

ocenił(a) film na 7
Madame_Rose

Nie wierzę,najlepszy film roku,naprawdę?

ocenił(a) film na 6
T-Durden

Najlepszy film roku? Phi........chyba mało filmów oglądacie. Jak dla mnie to wszystko w Transie jest za bardzo naciągane. Momentami film się dłuży. Szkoda, że się ze wszystkimi nie przespała ta pani doktor.... Dałem 6.