Najgorsza część serii. Cały film żartują i czekają na koniec świata. To jest jakaś kpina. Górnolotny bełkot, historie o królu Arturze, hitlerowcach itp. aby zachęcić do oglądania ale w tak beznadziejny sposób przedstawiony, że aż nie chce się słuchać tych bzdur. Scenariusz napisał chyba 10-latek. Szkoda straconego czasu.
Chciałbym żeby zrobiono Transformers na wzór np. Batmana: Mroczny Rycerz, tam był super mroczny klimat. A tutaj papka dla 7-latków.