Seria Transformersów obok serii Szybkich i Wściekłych to dla mnie ulubione filmy. Jednak ostatnia część filmu o robotach na którą się wybierałem z podekscytowaniem, podnieceniem i nadzieją na ostateczną rozwałkę złych robotów zrobiła na mnie wrażenie filmu przez większą część nudnego, ze stekiem bzdur które mamrotał Hopkins i kompletnie nie takiego jak poprzednie części. Czy nieudanego? - Niestety trzeba powiedzieć że tak. Film nie trzyma w napięciu od początku do końca, jedynie ostatnie sceny, bardzo krótkie w porównaniu do poprzednich filmów są piorunujące.....Potencjał jaki mogła mieć "piątka" wg mnie został zaprzepaszczony, a mógł to być film wcale nie gorszy niż wcześniejsze......Szok, niedowierzanie i smuteczek wkradł się do mnie po wyjściu z sali kinowej.;(