Trochę lepszy od poprzednika, ale znów seria głupiego humoru, aktorzy też niezbyt dobrze,
no może Malkovich trochę dał radę, jak zwykle wkurzała mnie ta podniosła muzyka no i
scenariusz nie powalał. Najlepszą stroną tego filmu znowu były efekty, w kturych już więcej
można było zauważyć niż ostatnio, dość sporo dobrej akcji, efekty dzwiękowe też robiły
wrarzenie.
No jakoś lepiej mnie się go oglądało niż drugą część, może mniej głupot chyba było he he...


8 za efekty głównie!