Transformers 3

Transformers: Dark of the Moon
2011
6,9 154 tys. ocen
6,9 10 1 154340
5,0 23 krytyków
Transformers 3
powrót do forum filmu Transformers 3

my wszyscy fani transformers, poki sezonowi hejterzy i tzw pro- uzytkowniucy filmwebu nie zatakowali tego forum. Syca sie bowiem oni teraz Avatartem. Oddajac sprawiedliwosc jest to film do ktorego technicznego wykonania nie mozemy miec najmniejszych zastrzerzen jednak co do fabuly to hehe ale naprawde nie ma tam niczego rewolucyjnego, 0 nowosci. Ale oczywiscie dla tych specow od jakosci kina jest to film wybitny dla ktorego porowmnanie z rabanka w tylu transformerts bylo by wrecz obraza. Uprzedzajac ataki na moja osobe tych ktorym avatar poruszyl glebie i filozofie istnienia, potwierdzam ze jest ot film znakomity ale ludzie dajcie spokoj z jego wybitnoscia, fajna rozrywka jak transformers nic wiecej.

ocenił(a) film na 7
rekoj

Taka prawda ;] Transformers 2 nie dorównuje Avatar'owi pod żadnym względem i porównywanie tych dwóch filmów jest dla drugiego obrazą. ;] Jestem nadal wielkim fanem Transformers (bardziej pierwszej części) ale to co zobaczyłem w Imax'ie na Avatarze przechodzi ludzkie pojęcie. Fani Transformers mogą jedynie żałować, że wielki James Cameron nie zabrał się za Transformers bo wtedy był by to na prawdę genialny film. Pozdrowienia dla fanów Transformers i Avatar'a ;]

RhineHorn

Co nie zmienia faktu że Avatar ma (przynajmniej dla mnie) porównywalną
fabułe z T:ROTF. Tak samo głupią, płytką i infantylną.

ocenił(a) film na 8
Dorikin

No i już zaatakowali... (no co poradzić) ;(

ocenił(a) film na 7
rekoj

Dla mnie każdy ziom z Heath Ledgerem jako Joker z DK w awku to właśnie sezonowiec, i "pro-użytkownik".
Twój post bez sensu, nic nie wnosi, bo chyba nie widzisz ze oba filmy to ta sama kategoria kinowa - filmy rozrywkowe, widowiskowe, lekkie w formie przygodowe sf. Co jednak może widzieć gość z Ledgerowym Jokerem w awku?
Róznica między nimi jest taka, ze w tej kategorii T1 i T2 (pomimo że T2 jest w stosunku do młodszego brata ułomny, choć na sterydach - pewnie dla tego właśnie wyrósł niedorozwinięty) oba są bardzo udane i spełniają swoją funkcję, ale Avatar jest po prostu najlepszym/najładniejszym/najefektowniejszym rozrywkowym obrazem w hisotrii. I żaden Bay tego nie zmieni, bo nie jest Cameronem - gościem od Terminatorów, Aliens, Otchłani, Titanica. Choć w częsci trzeciej mógłby się Bay bardziej postarać, bo po świetnej jedynce wg mnie dwójka to przerost formy nad i tak płytką treścią.

użytkownik usunięty
Muszrom

poza tym, że na TF-ach faktycznie można się rozerwać zamiast kląć :))

ocenił(a) film na 7

Zamiast kląć na co? :)

Na TF1 faktycznie się rozerwałem przednio, na TF2 wkurzyłem na przerost formy nad treścią.