Na początek dodam że bardzo lubiłem poprzednie części i nie mam zamiaru krytykować tej części za brak Megan Fox lub za to że fabuła nie powala na kolana. Natomiast mam kilka uwag za i przeciw.

SPOILERY!!!!

Plus:
-Wbrew większości uwag,moim zdaniem fabuła była i przez to film dość ciężko się oglądało bo nie były to same wybuchy i fajerwerki z autobotami.
-Widać że włożono sporo pracy,akcja bowiem nie dzieję się na pustyni lecz w metropolii i przez co nie wszędzie był użyte same animacje.
-3D powyżej przeciętnej, przez co mogę powiedzieć że byłem zadowolony. Do tej pory tylko TF3 i Avatar mnie usatysfakcjonował.
-Świetne efekty wizualne
-Muzyka(zwłaszcza nutki z 1 i 2 części)
-Ciekawe zwroty akcji(np.śmierć Ironhide, która mnie osobiście poruszyła
-Sensitel Prime
-brutalność(ginące auto-boty,ludzie i deceptikony) zostało to pokazane dość krwawo
-nawet fajny humor
-akcja na wieżowcu
-Fajny koniec byłego przywódcy autobotów
-Skoki zołnierzy z Helikopterów



Minusy:
-Przede wszystkim mało epickości-nie było tu żadnej walki która mogła by się równać walce w lesie bądź na piramidach z 2 części.
-Shockwave-zabity jak świnia, nic nie pokazał w całym filmie oprócz swojego oczka i zabawki ,,mechanicznego węża,,
-Chaotyczna fabuła+brak powiązania z Fallenem i jego tajną bronią
-Dziury w fabule-z tego co wiem matryca została zniszczona w 2 części razem z maszyną do pochłaniania słońca przez optimusa,jednak się myliłem.
-Starscream-ehh,moja ulubiona postać.....
-za mało Autobotów poległo
-USA ratuje świat
-nieudana egzekucja Bumbleblee. Do tej pory nie rozumiem jak oni dali się złapać i czemu biernie czekali na ,,katyń,,
-W praktycznie w każdej walce swój udział miały odziały Stanów Zjednoczonych
I to co mnie najbardziej rozczarowało-czyli pseudo pojedynek Optimusa z Megatronem.
Miałem nadzieję żę w tej ostatniej walce coś pokaże, Niestety zawiodłem się bo przywódca deceptów położony został 2 hitami.


Podsumowując, jeśli ktoś oczekiwał efektów specialnych to się w żadnym razie nie zawidzie. Niestety mi brakowało epickość w pojedynkach, scen które przejdą to histori.

Ocena 7/10