przypomina mi sie cytat z Shakespeara "co czytasz książę ? - Słowa, słowa, słowa" na pytanie co ogladasz ? odpowiem krotko, efekty, efekty, efekty .... i nic wiecej w tym filmie nie ma procz rozbuchanej akcji od ktorej az glowa boli , rozumiem ze to kino akcji - rozrywkowe , ale nawet z zabawa na rollercoasterze mozna przesadzic i co w odpowiednich ilosciach cieszy w ilosciach nadmiernych powoduje zawroty i bóle głowy, ja tak mialem przy tej czesci , tak bardzo chcieli zrobic super film ze po pewnym czasie przestałem to ogarniać i to co powinno mnie interesowac (akcja) po pewnym czasie zaczelo mnie nużyć , zdecydowanie zgrzeszyli nieumiarkowaniem