bardzo ładna:) tylko z ustami trochę przedobrzyła - jeśli już oceniamy urodę

Mnie się podobała jej gra, Nie irytowała mnie itd.
Myślałem, że fatalnie zagra a tu ... ZASKOCZENIE !!!
+ dla te Pani :)

Jeżeli patrzymy na grę aktorską, bo uroda to też ładna : )

i ZAGRALA FATALNIE !!!!

saba jest na maxaa!!!! RYBIE USTA Z JEDNĄ I TĄ SAMĄ MINĄ PRZE CAŁY FILM! dziwczynka nie umie grać to pewne! MEGAN TO PRZY NIEJ MISTRZYNI I DO TEGO O WIELE ŁĄDNIEJSZA! bay powinien schować dumę do kieszeni (jeśli chce być szanowany i robić dobre filmy bo na nieobecności Megan ten film dużo stracił )!!!!

Mnie interesuje opinia co do urody. Ciekawi mnie jak wielu facetom sie ona podoba. Widze ze mam jakis odmienny gust ;)

dokladnie:)

Podobała by się bardziej bez 3d :P Ale figurą nie grzeszy w końcu to modelka.
londontown ona debiutowała na ekranie.

Jak dali zbliżenie na twarz hihi ;p

aktorka może i ładna...

ale gra aktorska?....dno...

no ale...to przecież transformers a nie Magbet....

Ten MaGbet, to żart, prawda?

jej twarz wyglądała jak kaczka:/ Wolę megan

mega dno aktorskie i porównując do Megan, to kiepsko. Kiedy tylko się pojawiała wywoływała u mnie nagły atak niepohamowanych nerwów...

chociaz Megan Fox nie jest jakąś wibytną aktorką, to film dużo stracił bez niej.

dokładnie bo już się do niej można było przyzwyczaić :)

Oj nie przesadzajcie, zagrała Megan tylko w dwóch częściach. Rozumiem jakby było z 5 Transformersów, ale tak to film za dużo nie stracił. Przecież nie była ona najważniejsza. A ta też niczego sobie laska

Uważam podobnie, bowiem bez Fox jakoś tak dziwnie się oglądało. Ta cała Carly, o matko, kamienna twarz, usta masakraa. I kołek jak na zdjęciach. Trochę szkoda,że Megan wyrzucili ;/

Moim zdaniem dokładnie tak samo. Podzielam zdanie "teliozzo", jak i wielu innych poprzedników.
Carly Miller może i jest ładna, ale na tym się kończy. Całkowicie nie podobała mi się jej gra i szczerze irytowała mnie jej postać.
O wiele lepsza byłaby Megan Fox.

Zgadzam się. A wiesz kto wywalił Megan Fox- Spielberg za to, że powiedziała ,, reżyser każe nam tak ciężko pracować jak sam Hitler ''

Mi nie przeszkadzała.

a wie ktoś dlaczego Megan nie zagrała w tej części?

Bo wyzwała reżysera od Hitlera i ją wywalił.

ale to, ze nie ma Fox tez tak troche naciaga fabule. trzeci raz swiat jest zagrozony, a glowny bohater zapomina o jej istnieniu, o tym co razem przezyli, nie dzwoni, nie pyta sie czy wszystko ok w obliczu takiego zagrozenia. juz zagrala w tych dwoch czesciach...nie lubie przerywania takiej ciaglosci przy kontynuacjach, bo mimo, ze nowa aktorka wygladala nawet bardzo dobrze:) to caly czas w myslach pozostawalo: Fox by pasowala lepiej, Fox by pasowala lepiej.

Mnie się podobała :)