wybralem sie na ten film do kina i smialo moge powiedziec ze jest nudny
przez pierwsze 1,5 h filmu ludzie i autoboty skapneli sie ze decepticony(niewiem jak to sie pisze) nadal zyją
przez ostatnia godzine byla sama akcja i ona az stala sie nudna
a woole w pewnym momencie pokazali miasto nad ktorym przelatują statki i tak dalej tych
"zlych"robotow bylo ich setki a nagle w poludnie czy tam rano nie ma juz ich wogole