byłem dziś na seansie,i stwierdzam że film z początku za mocno przeciągali,ciągnął się jak
flaki z olejem,ale potem to rozrywka dla oczu,coś pięknego,a scena z tym walącym się
wieżowcem mnie rozwaliła,choć widziałem lepsze,nawet była fabuła,choć inni twierdzą że
jej nie było,nawet z czasem pogubiłem się o co chodzi.oceniam film na 8/10 REWELA