Ten tekst to jakaś lipa totalna , wiadomo ze to fikcja . Mozna by bylo dodac jeszcze pytanie czym sa Transformersy zasilane
ten tekst pokazuje tylko jak naiwną fabułę mają transy i tyle, spodobał mi się ten motyw o niegrzecznej złodziejce samochodów, która rzuca chłopaka bo nazwał ją króliczkiem. :)
jak autor tego tekstu jest taki genialny to niech sugerując sie swoimi błyskotliwymi spostrzeżeniami, sam napisze scenariusz ponad dwu godzinnego filmu o kosmicznych robotach ratujacych Ziemie, który będzie chciało obejrzeć kilkaset milionów ludzi na świecie
no tak, jak będzie mądre to z tych tytułowych milionów zostaną tylko setki tysięcy.
Tym gościom się płaci z mądry scenariusz, to ich robota a oni maja to w dupie
moim zdaniem scenarzysci spełnili zadanie które im powierzono. jestem po 20 a ogladajac transformers bawilem sie jak male dziecko i uwazam ze to jest bezcenne.
poza tym skoro już spełniasz funkcje drukarki to na czym polega twoje wielobarwne widzenie jeśli uważasz, że scenariusz jest bardzo dobry? chyba pare kolorów wysiadło...
Właśnie na tym polega monochromatyczność, czyt. patrzysz pod kilkoma kątami. Jakbym miał 15 lat to bym ubóstwiał film, ale mając lat więcej na karku uważam, że to kicz. Więc nie jest dobrze.
Sprawdź gdzieś co to jest monochromatyczność (tylko lepiej nie na wikipedi) i nie ucz mnie tego bo zajmuje sie teledetekcją.
A czego ty się spodziewałeś przed obejrzeniem tego filmu?? Dziela na miarę Herzoga, Paoliniego, von Triera przed ktorym wszyscy krytycy będą bili poklony? Pomyliles seanse.
Oczywiscie ze ten film to kicz! Ba nawet w najczystrzej postaci bo to zwykla jarmarczna rozrywka jaką X muza byl odkad tylko została stworzona. Ne zawacham sie powiedziec - majstersztyk kiczu. I niestety pewnie sie zawiedziesz gdy to powiem ale tak jak juz jest ze wlasnie takie filmy staja sie kultowe.
A na czym polega moje wielobarwne widzenie? Hmmmm...
Chyba na tym ze jestem otwarty na ten kicz tak samo jak na Herzoga, Paoliniego i von Triera - chociaż tych mam na codzień. Wystarczy wlaczyc TV by zobaczyc swiat przemocy, seksu, brudnych pieniedzy - az sie niedobrze robi od nadmiaru. Wole isc do kina na takich Transformers - bajkę dzieki ktorej moge chociaz na dwie godziny od tego odpoczac.
Czyba na tym ze zgadzam sie z tym iż "film to najlepsza elektryczna zabawka dla chłopców jaka kiedykolwiek stworzono" jak to powiedział Orson Wells.
zgadzamy siÄ w tym, że to jest kicz. Ale to nie zmienia faktu, że scenariusz jest zwyczajnie sÅaby. I nie spodziewaÅem siÄ takich kiepskich dialogów. I jeÅli megan fox nie dostaÅa tej roli gÅównie po to żeby "ociekaÄ seksem" to ja jestem eunuchem.
no jasne ze tylko po to te role dostała. główny bohater zawsze musi mieć fajna dziewczynę. no... chyba że jest gejem
Więc nie pisz, że masz dość świata ociekającego seksem skoro bronisz tego filmu tak bardzo. Tutaj użyto wyjątkowo wyraźnie tej sztuczki reżyserów żeby polepszyć oglądalność.
Dobry ten tekst, usmialam sie do lez. Ale pomimo to lubie ten film, przeciez to jest szablonowa amerykanska produkcja, ociekajaca bezsensem. Czego wy wymagacie od tego filmu , glebi ??
Nie no te "50 prawd" było zajebiste. Lepsze od filmu! Tylko nie wciskajcie mi kitu, że was samych nie zdziwiło, jak przetransporotwali Megatrona, albo brak dokumentów do samochodu... Niedociągnięć sporo.
co w tym filmie jest ciekawego??Spoko Megan Fox,tak??ten film to beton...czemu wszyscy się nim zachwycają,zupełnie nie qumam
może dlatego,że niektórym czasem wystarczy od czasu do czasu dobre kino rozrywkowe,żeby odpocząć troszkę od filmów typu Ojciec Chrzestny itd.
Zrelaksować się,a może dlatego,bo niektórzy mają zwyczajny sentyment z dzieciństwa do bajki bądź komiksu.Powodów jest wiele dude.
I to wystarczy,bo nie każdy traktuję ten film z taką powagą,on miał bawić,zachwycać efektami,szybką akcją i lekką fabułą.A to,że kogoś razi patos z wymachiwaniem flagi przez wojsko USA,to już inna kwestia.
Myślę,że zwyczajnie Ci co się lubują w ambitnych produkcjach z niesamowitą grą aktorską i głębokim przesłaniem,patrzą na ten film z góry.
Och jakieś durne robociki z planety Cybertron przylatują i robią sobie wojnę w Ameryce,och jakie to monotonne i żenujące,takie teksty mnie dobijają.To film akcji Sci fi,patrząc na sam gatunek filmu można wiedzieć czego się spodziewać,no ale nie,taki widz jeden z drugim chcą tam na siłę zobaczyć jakąś niesamowicie głęboką końcówkę,która skłoni ich do jakże głębokich refleksji.Albo niesamowite dialogi,a pieprzyć to,że roboty zejdą na drugi plan,będzie git sratata.Jest to dynamiczna superprodukcja na wielką skale z niesamowitymi efektami specjalnymi
i nie którym jak widać to wystarczy.
Co prawda można się czepiać i wyszukiwać jakichś głupich akcji,ale jako całokształt film zasługuję na 8+/10.
Bay zrobił na prawdę świetne kino
No moim skromnym zdaniem nie Bay- on jak zwykle zawiódł. Raczej goście od dźwięku i efektów specjalnych odwalili kawał dobrej roboty. Wyłączając to z filmu nie otrzymujemy nic ciekawego. No może jeszcze muzyka.
Tyle samo "prawd" znaleziono w "Ojcu Chrzestnym", "Gorączce" itp. Jak się chce to się znajdzie wszystko w każdym scenariuszu. Bez sensu...
Zwracacie uwagę na nie to co trzeba.
Film idealny pod względem efektów, a czepiacie się szczegółów lub źle
rozumiecie.
"36. Nawet gdy atak Decepticona na bazę w Katarze ma miejsce w nocy, to
dostarczone Sekretarzowi Obrony zdjęcie sylwetki agresora musi być
wykonane w pełnym słońcu, żeby wyraźnie było widać, że nic nie widać." -
to drugie zdjęcie było z Marsa gdy niby sonda się rozłączyła...
to jest wszystko robione tak zeby nas ciekawilo bo bedzie nastepna czesc to nas zacheca do pojscia do kina na nastepna czesc
Dobra wiele niedociągnięć z tej listy jest prawdą, ale niektóre argumenty tego kolesia są po prostu z dupy wyciągnięte i świadczące, ze kolo o pewnych sprawach nie ma pojęcia i tylko na siłę wyciąga mało znaczące brudy na wierzch.
Ja sam chętnie bym wywalił z tego filmu pożal się Boże blond hakera bo nie pasuje tam w ogóle. A z tym że z dupy wyciągnięte zgadzam się w 100% i nie kumam ludzi którzy, jak już pisano wcześniej, doszukują się w tym filmie głębi. Poza tym film ma wiele innych walorów dla których został zrobiony jak choćby efekty. To jest film fantastyczny i pod takim względem powinniście go oceniać i jak na film właśnie z tego rodzaju uważam że jest bardzo dobry.
Gdyby sie postarac o kazdym filmie mozna napisac taki tekst, i podpisuje sie pod tymi co juz powiedzieli ze wiekszosc tego jest z dupy wyciagniete :/
Transformers z lat 80'-ych miały głębię, mimo że był adresowany do 12 latków. Ten film był adresowany do 15 latków a poziom dialogów był fatalny. Chociaż jak na tak długą reklamę , brawa dla Ebay'a. W sumie ciekawa konwencja - zniszczyć ikonę , wyszmondac ją i nie nazwac reklamą ;)