Zamierzam wybrać się na film z dziewczyną (21 lat). Czy spodoba jej się ten film czy stwierdzi po seansie że szkoda było jej czasu bo to film dla facetów.
Ja byłem przedwczoraj z moją dziewczyną (24 lata) która najbardziej jednak lubi innego rodzaju filmy, ale bawiła się dobrze też na Die Hard 4.0, Spider Manie czy Piratach z Karaibów i jej się film podobał - ale ona jest wyjątkowa :]
Łomatko na jakie kaszany z nią chodzisz. Nie lepiej wybrać się na coś innego?
A co do dziewczyny to nie wiem jak tam stoi Wasza inteligencja i na co macie ochotę. Jeśli chcecie się rozerwać i obejrzeć coś lekkiego Transfeormers są dobrą opcją.
Do kina chodzę na filmy, na których jest na co popatrzeć, "ambitne kino" to wolę obejrzeć w domu :P
Czyli pieniądze dajesz producentom gniotów, tak by produkowali ich jeszcze więcej, a ostatnich ambitnych i reżyserującym z pasją artystów zniechęcasz do kontynuowania swojej misji?
Z kobitą zawsze ostrożniej iść na jakąś durną komedie romantyczną, której nawet nie będziesz oglądać. W końcu nie po to, by oglądać filmy, chodzi się do kina z dziewczyną.;-)
A wyprawy na Transformersów nie polecam nawet w pojedynkę, bo film słaby, jak bezalkoholowy Żywiec...
"Z kobitą zawsze ostrożniej iść na jakąś durną komedie romantyczną"
stereotypowe myślenie...
Ale się sprawdza. Nawet, jak dziewczyna ma wyrobiony gust filmowy, to lepiej iść na coś takiego. Bo po co oglądać porządny film "po łebkach"?
Poza tym, takie durnoty najlepiej budują atmosferę. Zawsze na takim filmie znajdą się jakieś łzawe, chwytliwe kawałki...
To trzeba z dziewczyną nie "do kina", tylko "na film" chodzić;) Tylko trzeba znaleźć taką, która widzi różnicę;)
Wiele kobiet, które znałem/znam widzi/widziało różnice. Tylko, że większość nadal chcę chodzić ze mną "do kina", a nie "na film". I co ja na to poradzę?;-)
do takich filmów w stylu transformerów powinni rozdawać tacki by wjąć mózg i położyć go gdzieś
Po twoich komentarzach wnioskuję, że musiałeś być na jakimś filmie na którym takie tacki rozdawali i po seansie zapomniałeś czegoś zabrać :P
nie mogło się to zdażyć bo ja chodzę na ambitne filmy ,ale ty mózgu nie możesz zapomnieć bo go nie masz od urodzenia
Pozwolicie że zacytuje siebie '' Niektórzy cały czas piszą negatywnie o tym filmie i czepiają sie go jakby im krzywde robił. Mam do takich osób coś do powiedzenia KOMPROMITUJECIE SIE a dlaczego(?) dlatego bo wam sie film nie podobał i próbujecie go oczernić jak tylko sie da.'' Osobiście nie wiem czy jej sie ten film spodoba czy nie ale zawsze można zaryzykować.:DD
NIE!!! CHODZI MI O TO ŻE DZISIEJSZE FILMY NIE TRZYMAJĄ JUŻ POZIOMU CO NAWET O TE 10 LAT TEMU. NAJLEPIEJ NAWWALAĆ JAK NAJWIĘCEJ EFEKTÓW SPECJALNYCH, NAJŁATWIEJSZĄ FABUŁĘ I JUŻ LECIĆ BY SZARE MASY TO OGLĄDAŁY. DZIŚ DLA MŁODYCH LUDZI "CZAS APOKALIPSY" CZY "TAKSÓKARZ" TO NUDNAWY SZAJS BO PO SEANSIE TRZEBA DOJŚC DO REFLEKSJI, A TO ZA DUŻO DLA NASTOLATEK/ÓW.
Jak widać nie jesteś w stanie pojąć tego, że istnieje podział na KATEGORIE FILMOWE. Film rozrywkowy nie musi zawierać głębokiego przesłania bo nie po to się go robi i nikt kto nie cierpi na poważny niedowład umysłowy po tym filmie tego nie oczekuje. Nie lubisz kina rozrywkowego to go nie oglądaj - proste, a nie trab gdzie się da że film jest głupi (i wszyscy którym się podoba zapewne również) bo należy do kategorii której nie lubisz.
Oceny na Filmwebie niczego nei odzwierciedlają. Większość filmów ma średnią ok 8. Jak coś ma poniżej 7 to już musi być strasznym gniotem. Dlatego moje oceny na Filmwebie są takie:
1 daję kiedy film mi się nie podobał
10 daję jeśli mi się bardzo podobał
a inne oceny to tylko czasami bo filmów które mi się średnio czy też trochę podobały zazwyczaj nie oceniam w ogóle.
Moja faktyczna ocena Transformers waha się między 8-9 i to głownie dlatego że akurat jestem fanem TF, gdyby nei to pewnie oceniałbym nieco niżej. Obiektywnie i tak nikt nie ocenia :P
Gieferg, zgadzam się z tobą zupełnie. A i proszę nie mówic, bo ja jestem przedstawicielem ,,młodzieży'', i uważam transformers za wapaniały film, tak samo jak Czas Apoklaipsy, który mam w wersji reżyserskiej, i równierz bardzo go lubie. Jestem fanem filmów typu blockbuster, ale równierz uwielbiam Leona zawodowca, skazanych na shawshank, czy wielki błekit.
To zależy jaka dziewczyna;) Mi i mojej koleżance z którą byłam baardzo się podobał, ale: na pół sali widowni, oprócz nas były jeszcze 3 dziewczyny i wszystkie po filmie wyglądały jakby miały zwymiotować:P
Widzę że sprowokowałem nieciekawą dyskusję. Oczywiście chce iść na ten film ze względu na efekty specjalne których nie odczuje nawet na DVD nie mówiąc o Divx.
Ogólnie nie jestem fanem filmów o robotach, Spider Manach, i innych tego typu ale słyszałem że jest niezły i ma niezłe efekty.
Ja wychodzę niestety z takiego założenia że jeżeli już wydać 30 zł na 2 bilety do kina to po to aby wykorzystać w pełni możliwości jakie dają współczesne kina.
Pozdrawiam
Czy jest niezły to już ocenisz sam po seansie, efekty za to są jedne z najlepszych jakie kiedykolwiek stworzono. No i co widać po wpisach na forum - kobietom również się podoba...niektórym.
"Ja wychodzę niestety z takiego założenia że jeżeli już wydać 30 zł na 2 bilety do kina to po to aby wykorzystać w pełni możliwości jakie dają współczesne kina."
Bardzo dobrze rozumiem. Jesli już iść do kina, to najlepiej na film, który ma do zaoferowania nie tylko fabułę, ale również imponującą warstwę audiowizualną.
i najśmieszniejsze jest to że genialny film można zrobić minimalnym nakładem kosztów :)
Nie wiem ale te aktorki sa ; ZABOJCZO = UROCZE w "" TRANSFORMERS ""
Megan Fox (I)=Mikaela Banes http://www.plotek.pl/plotek/1,78648,4263827.html oraz Rachael Taylor (II)= Maggie Madsen http://www.celebritywonder.com/picture/Rachael_Taylor/ Kobiety o walecznym sercu i nie tuzinkowej urodzie .
Jak głupia to sie jej spodoba!!! Proste:)
A co do wypowiedzi znanego krytyka filmowego:
"A wyprawy na Transformersów nie polecam nawet w pojedynkę, bo film słaby, jak bezalkoholowy Żywiec..."
Czyli jednak oglądałeś!!! Oddajesz kasę producentom kaszany, żeby mogli kręcić kolejne beznadziejne filmy. Ha, tu Cie mam.
Co zły film to JA na forum!!!
O Divxy to nawet Cie nie podejrzewam ;-)
NIE!!! CHODZI MI O TO ŻE DZISIEJSZE FILMY NIE TRZYMAJĄ JUŻ POZIOMU CO NAWET O TE 10 LAT TEMU. NAJLEPIEJ NAWWALAĆ JAK NAJWIĘCEJ EFEKTÓW SPECJALNYCH
wiadomo chyba ze w takich filmach bedzie duzo efektow specjalnych to przeciesz film sci-fi ....jak nie lubisz to po co chodzisz do kina :/ na takie fimy poprostu zal mi ciebie
a co do takich filmow sci-fi to co rok bedzie co raz wiecej takich efektow specjalnych i bedzie sie lepiej ogladalo :)
dokładnie. poto są kina, żeby do nich chodzić przede wszystkim na takie filmy jak Transfomers, które są naładowane efektami specjalnymi. Oglądanie w domu takiego filmu to nie jest to samo co w kinie. Oczywiście na filmy innego gatunku też warto pójść, ale filmy akcji przede wszystkim.
Ja jescze nie byłem na Transformers, ale wkrótce się wybieram bo film pewnie jest super!
Pozdro 4all
Ja jestem dziewczyną i ten film mi sie podobał :D
Ale ja lubie tego typu filmy
(wiem że zaraz zostane obrzucona pomidorami ale co z tego)
ale Twojej dziewczyny nie znam, a wiadomo każdy ma inny gust i każdemu pasuje do innego.
Ja np. nie lubie komedii romantycznych
a inni nie lubią sensacji...
wiadomo ;)
Mojej dziewczynie sie podobalo i byla ze mna na tym filmie 2 razy i 3 poszla sama z kolezanka, ktorej z kolei takze sie spodobal.
Tak, inteligentne filmy oglada sie w spokoju domowym a te naladowane efektami w kinie. Po pierwsze aby stworzyc film z efektami trzeba miec wiecej pieniedzy totez dzieki kinom sie je uzyska. Filmy inteligentne sa tansze i nie zaboli ich jak kupie sobie dvd.
I co z tego ze kocham ten film? Kocham tez Zielona mile i skazanych na shawshang, piaty element i wiele madrych filmow.
Nikt nie ma prawa wyzwac mnie od kretyna ze ogladam prawie wszystko co wyjdzie w kinie, bo mam je 100 metrow od domu i lubie tam chodzic bo jest bardzo dobre.
Ja myslalem ze tylko mlodziesz chamieje, ale widac ze starszyzna za duzo do kosciola chodzi chyba.
Ale niektórzy z was myślą stereotypowo. Czy dziewczyna musi chodzić tylko na romantyczne komedie czy melodramaty? Oglądałam kilka dni temu Transformers i bardzo mi się film podobał. A jak byłam młodsza to nawet bajkę oglądałam.
Oglądałam już dużo filmów, które zapewne według niektórych z was nie są dla dziewczyn. Świetnie się bawiłam również na wszystkich częściach Spider Mana, na Ghost Riderze i na innych filmach nakręconych na podstawie komiksów, gier czy bajek "nie dla dziewczyn".
Każdemu podoba się coś innego, każdy ma swój ulubiony gatunek.
I tak na marginesie... ja z moim chłopakiem chodzę do kina po to, by OBEJRZEĆ FILM.
byłam wczoraj i to ja wyciągnełam mojego faceta na niego. on nie chcial isc. ale jak sie film skonczył powiedzial ze super. Ja jestem inna wiec ja lubie takie filmy a nie cierpie glupich komedi romantycznych. wiec film jak najbardziej dla inteligentnych dziewczyn :P (23 lata)
PIMKI witaj w klubie. Ja też nienawidze komedii romantycznych ;)
A stereotypu rządzą światem... niestety :/
"wiec film jak najbardziej dla inteligentnych dziewczyn :P (23 lata)"
Chyba tak "inteligentnych" jak ty.
Kurwa, po co tu wlazłem. Teraz będę bluzgał...
Ktoś na forum ogólnym napisał, ze teraz wszyscy idioci zgromadzili sie na stronie Transformersów. No i widzę ze miał rację.
Nie rozumiem jak można iść do kina na takie coś. Szczerze, nawet mając darmową wejściówkę olewam takie gnioty. Spoko, rozumiem, dzieciaki 10-12 lat, sam wtedy jarałem sie Godzillą. Ale dwudziestokilkuletnie stare konie narażają sie na śmieszność.
Transforemersów rzecz jasna nie widziałem i pewnie nie zobaczę. Dlaczego oceniam film którego nie oglądałem? Dlatego ze przez lata nabyłem sobie pewna zdolność do rozpoznawania gniotów, które potencjalnie nie mają żadnych szans aby mi sie spodobać. Wystarczą mi trailery, opisy, recenzje krytyków...
Kino to sztuka, nie pieprzone rzemiosło. Dzieło artystów, nie pieprzonych grafików komputerowych. Chociaż pewnie rzemieślnicy czuja sie urażeni...i maja racje. Tego typu shit to nawet nie rzemiosło, to jebana masowa produkcja. Profanacja kina.
"Ale dwudziestokilkuletnie stare konie narażają sie na śmieszność."
To ty narażasz się na śmieszność pisząc takie komentarze. Przynajmniej nie wyklinałbyś. Po prostu żal...
Pzdr
"Transforemersów rzecz jasna nie widziałem i pewnie nie zobaczę. Dlaczego oceniam film którego nie oglądałem? Dlatego ze przez lata nabyłem sobie pewna zdolność do rozpoznawania gniotów, które potencjalnie nie mają żadnych szans aby mi sie spodobać. Wystarczą mi trailery, opisy, recenzje krytyków... "
cytat dnia :D:D:D
Ciekawe czy im ktoś pisze takie teksty czy znajdują je w chińskich ciasteczkach z przepowiedniami?
Nigdy nie zrozumiesz, że przy obecnym zalewie gównianych produkcji cała sztuka polega na oddzieleniu ziarna od plew. Ja nie idę do kina tylko dlatego ze zobaczyłem napis "Szklana Pułapka 4". Za bardzo szanuje kase, aby oglądać filmy w ciemno... A w przypadku, tego gówna o którym rozmawiamy, to nawet stwierdzenie "iść w ciemno" jest nadużyciem - to byłaby pewna strata.
Wole przeczytać opinie krytyków, dowiedzieć sie o czym jest dana produkcja, a dopiero potem zadecydować - iść, albo nie.
A ty niby czym sie kierowałeś idąc na Transformersy??? Wytłumacz mi to, bo czegoś chyba nie rozumiem.
Moge powedziec czym ja się kierowałem:
-zobaczonym zwiastunem
-uwielbieniem do filmów typu block buster (więcej się dowiesz z mojego profilu)
-muzyką Jablonskiego
-uwielbieniem do tarnsformerów
No to odpowiadam w punktach na kolejne "myślniki":
1. Tak samo jak ja. Zobaczyłem zwiastun i stwierdziłem ze na same efekty specjalne nie pójdę.
2. Uwielbiam kino wojenne, ale nie idę na wszystko co akurat leci w kinach.
3. Zwykle prawdziwej muzyki w filmie jest tyle co kot napłakał. Jak chce posłuchać muzyki to kupuje na allegro płytkę, za 15 zł.
4. Transformery, transformerami (niech sobie spokojnie stoją na półce), ale film to zupełnie co innego. To po prostu próba zbicia kasy na konkretnej marce. To ze lubie Kaczora Donalda nie oznacza ze od razu muszę kupować gumę do żucia (była kiedyś taka).