Sam początek

http://youtube.com/watch?v=4uSxBZV3zjY&mode=related&search=

I to jest ostatni post do użytkownika quentinoasfhsafhas fana.

Pozdrawiam Pana Wszechwiedzącego!

mi sie filmo podobal, jestem dziwczyna, poszlam na niego z chlopakiem i milo spedzilismy czas, polecam

Skoro efekty są tak dobre (boskie niemalże i odkrywcze) to po co w filmie grają aktorzy ???
Po obejżeniu trailera na youtube widać, że to ... kicha.

Tak poza tematem: ile masz lat? Bo po poziomie Twojej wypowiedzi i sposobie rozumowania stawiam że nie więcej niż 14.

Ja mam 15 lat, ale mniejsza o to. Do "Ratunku", napisałem że film jest gniotem, ponieważ mi się nie podobał, bo był jaki był nie chce mi się rozpisywać.

Nie podważam też gustów innych, nic nie mam do fanów tego filmu. Jednak dla mnie to film nafaszerowany super efektami, które mi się podobały, jak i słabym scenariuszem, nie oszukujmy się.

http://www.filmweb.pl/topic/694828/DO+WSZYSTKICH+KT%C3%93RYM+FILM+SI%C4%98+NIE+P ODOBA%C5%81+Z+KONKRETNEGO+POWODU.html

Jak sądzisz - gdybyś napisał "nie podobał mi się", czy nie było by przyjemniej, milej, bez niepotrzebnego wywyższania się itd. itp.? ... mi też nie chce się rozpisywać ;)

:/ przynajmniej mozna docenic Shi LaBleaouf, ktory znakomicie odegral role Sam'a. A efekyo byly naprawde dobre i chyba na tym zalezalo wszystkim naprawde... Bo jak inaczej nakrecic film o robotach? a przeciez na tym trzeba sie skupic :/ Jezeli wiedzieliscie ,ze film jest o super robotach to tez trzeba bylo sobie zdawac sprawe z tegoo,ze film bedzie "nafaszerowany super efektami"

Zauważyłem tutaj pewną powtarzającą się prawidłowość.
Osoby które zjeżdżają ten film uważają się za mądrale, potrafiący rozmawiać tylko o kinie ambitny, a wszystkich którzy wolą coś mniej wymagającego fabularnie traktują jako idiotę, nie znając w rzeczywistości tej osoby. Tak samo jak fani rock'a progresywnego, ambitnego metalu czy jazz'u jadą po techno i hip-hopie (wiem, bo tutaj sam tak mam), ale ja nigdy nie powiem złego zdania o takim fanie techno nie znając tej osoby. Mogę powiedzieć że ta muzyka mi się nie podoba, jest denna i banalna, ale nie mogę nic powiedzieć o konkretnych osobach nie znając ich.
Więc dlaczego jak widzę opinię że Transformers to kiła, zaraz za nią jest komentaż, że osoby, którym się film podobał to dzieci lub matoły? Przecież to jest głupie, bo głupotą jest pisać o czymś o czym się nie wie, dlatego wszelkie stwierdzenia typu "to film dla debili" świadczą o zarozumiałości i rzeczywistej głupocie autora tekstu. A tego typu osoby są w rzeczywistości ograniczone, gdyż zamknięte są w jednym konkretnym gatunku. Ja lubię filmy zarówno uważane za ambitne, jak i komercyjne. Wszystko zależy od tego jaki mam humor i na co w danym momencie ochotę. Jeśli chcę oglądnąć coś bardziej rozbudowanego fabularnie to włączę sobie "Zagubioną autostradę" Lynch'a, gdy mam ochotę na wbicie akcją w fotel to jakiś film akcji. Oczywiście mam też ulubione gatunki, a są nimi sci-fi i wszelakie filmy surrealistyczne, których stworzenie wymagało niesamowitej wyobraźni. I takim jest filmem Transforers. Mnie osobiście bardzo się podobał, było mnóstwo akcji, wogóle się nie nudziłem i świetne efekty specjalne. Czy rewolucyjne? Nie wiem, choć się interesuję multimediami, to nie mam pojęcia jak ten film był wymagający. Rewolucyjne na pewno były w Parku Jurajskim (mój osobisty niedościgniony wzór pod tym względem), w którym stowrzono po raz pierwszy tą techniką na takim poziomie tak realistycznie stworzenia.
No, ale cóż. Fani Almodovara i innych mu podobnych, zapewne po obejrzeniu znów najadą na fabułę i będą się cieszyć jak dzieci, pisząc o idiotach którym się TF podobał, co będzie świadczyło tylko o pyszności tych osób.
Co do wszelkiego rodzaju ocen, nagród itp. to nigdy na to nie zwracam uwagi, gdyż każy ocenia wedle własnego gustu. I praktycznie z 99% ocen sięwogóle nie zgadzam. Moim ulubionym filmem jest seria "OBCY", a częściom 1, 2 i 3 dałbym w skali 10-punktowej 11 ;) Tutaj mają niewiele ponad osiem. Dlatego na tego typu rzeczy nie patrzę bo nie ma to sensu. Gdy chce się czegoś o filmie dowiedzieć to trzeba go oglądnąć, a później każdy niech sam na własne potrzeby ocenia film.

@Ratunku... Wiesz nie wyżyższam się, po prostu stwierdzam że mi się nie podoba, pisze co mi sie nie podobało i nazywam go gniotem, bo lubię skoro nie podoba ci się określenie "gniot", mogę napisać "film był słaby".
A czy tobie Transormersy się podobały?

Bo film był słaby,chyba że wolicie:
-denny
-beznadziejny
-bezwartościowy
-szmirowaty
-do dupy

pooooraaaa na do-bra-noc, Panie quentintarantinofan ;)

quentintarantinofan do dupy jest twoje zycie a nie film.jestes zerem totalnym nie potrafiacym nawetpisac konstruktywnie(wiesz co znaczy to slowo wogole?).placzesz sie jak ryba w siecie bo jestes jednym wielkim pionkiem i z tego co widze to lebkiem,guwniarzem typowym co skoczyl na kompa jak rodzice na kolacje poszli,........lec dalej ogladaj mega hit pluton bo to cie rajcuje a jak lubisz wojne to nie ogladaj transformerow a raczej 4 pancernii i pies(choc mam watpliwosc czy takie tumany jak ty powinny ogladac ten nasz legendarny film...)pozdro dla wszystkich stryczek dla Quen....bla bla bla jak sie tam lessi zwie

zerem to jestes ty i cala twoja rodzina... CEPIE

Nie widziałem jeszcze filmu :) Myślałem, że tutaj się dowiem, czy warto się wybrać... pomyliłem się ;)

quent - czytaliśmy już twoje opinie - jesteś wszędzie, natrętny w ich wyrażaniu jak mucha stająca w obronie kawałku g****.

Czy warto się wybrać - było już kilka takich albo podobnych tematów - ten akurat nie służy wyrażaniu obiektywnych opinii na temat filmu :)

quentintarantinofan do dupy jest twoje zycie a nie film.jestes zerem totalnym nie potrafiacym nawetpisac konstruktywnie(wiesz co znaczy to slowo wogole?).placzesz sie jak ryba w siecie bo jestes jednym wielkim pionkiem i z tego co widze to lebkiem,guwniarzem typowym co skoczyl na kompa jak rodzice na kolacje poszli,........lec dalej ogladaj mega hit pluton bo to cie rajcuje a jak lubisz wojne to nie ogladaj transformerow a raczej 4 pancernii i pies(choc mam watpliwosc czy takie tumany jak ty powinny ogladac ten nasz legendarny film...)pozdro dla wszystkich stryczek dla Quen....bla bla bla jak sie tam lessi zwie

Grzesiek. Przestań walić te swoje texty z przedszkola,bo właśnie one sugerują,że jesteś:
a)dresikiem z 0 Iq
b)przedszkolakiem
c)dzieciakiem z blokowiska
d)zwykłym debilem nie potrafiącym inaczej dyskutować,jak tylko przez swoje debilne teksty.

A "TF" już zaczyna spadać w rankingu. I dobrze. Takie gówno nie zasługuje na tak wysokie miejsce.

Wiesz to że spada w rankingu to dobrze bo i po co ma prowokować takich ludzi jak ty do okreslania go mianem "gówna".
Dla prawdziwych fanów będzie zawsze numer 1.
Niby jesteś taki mądry a wyrażasz się jak ostatni burak, mół i cieć malinowy.
Żaden szanujący siękrtykyk czy osoba inteligentna nie okresli nawet najgorszego filmu na forum publicznym mianem "gówna"
To że ci sie niepodoba ten film i nienawidzisz go potwornie to już wszytko wiemy tylko po cholere to twoje bluzganie co post.

Jesteś taki mądry i inteligentny to napisz konstruktywną krytykę i nikt ci złego słowa nie powie - bo kazdy ma prawo do własnej oceny ale nazywanie w wulgarny sposów czego kolwiek to czyste chamstwo i tyle i nie dziw sie że ludzie cie traktują jak chama.

No rzeczywiście spadł o jedno miejsce xD aż strach sie bać ^^

Wiesz to było do przewidzenia. Dla mnie to będzie zawsze numer 1 bo szczerze to mi te rankingi i recenzje krytyków ko ło tyłka latają.

Dziwi mnie pewne zjawisko, z jakim zaangazowaniem ludzie niszczą ten film a przynajmniej prubóją swoimi jadowitymi uwagami. Nie wiem, ale jak podchodzą tak do każdej dziedziny zycia, która nie jest zgodna z ich zapatrywaniami to muszą być bardzo nerwowi :-) - szkoda na to życia no ale jak kto lubi.

:-D

Ja też leje na ten ranking dla mnie ten film moze byc na 1000 miejscu i tak bedzie mi sie podobał.Tak jak jest ze Spider-Manem jest na 845 miejscu...i co z tego? ja mu wystawiłem 9/10 i nie bede zmieniał oceny tylko dlatego bo jest na odległym miejscu

Gdyby tu był choć jeden mądry człowiek to nie kłóciłby się z kilkoma frustratami i pieniaczami tylko trzymał się zasady "DE GUSTIBUS NON DISPUTANDUM EST". Czyli wyrażał swoją opinię a na zaczepki w stylu "film dla debili pisany przez debili" zupełnie nie reagował, bo to tylko woda na młyn dla tych ludzi i sami ich kochani nakręcacie żeby mogli wam nawrzucać. To zwykłe trolle netowe.
Największą karą dla nich jest brak reakcji, bo to pewien rodzaj ludzi, którzy gotowi są rzucać mięsem nawet w coś, co im sie prywatnie podobna, byle wywołać nieprzychylną reakcję.
Zobaczcie na notki pana "JA". On pisze pierwszego posta zawsze tak, żeby polecieć komuś po prywatnych emocjach, na przykład nazywając go debilem, tylko dlatego, że podobał mu się dany film, choć nie kieruje tego do konkretnej osoby ale do pewnej, oczywistej w takim przypadku, grupy.
Kiedy kilka osób daje się sprowokować, "JA" pisze notkę w stylu: "No zobaczcie jakie chamstwo, rzucili mi się do gardła..." pomijając zupełnie fakt wykonania prowokacji i ustawiając się w roli ofiary "rozwścieczonego tłumu".
To zachowanie przypomina masochizm. Coś jakby ktoś z nas podszedł do rosłego bramkarza i wyzwał jego matkę od nierządnic, po czym zbierając cięgi mówił "Ci bramkarze to wszyscy durnie, sadyści i troglodyci".
Dlatego kochani, jedyna wasza głupota to reagowanie na takie zaczepki, nie dajcie się tak łatwo podejść ;)

Sam film podobał mi się bardzo jako widowisko, którym można nacieszyć oczy. Z tej samej przyczyny podobało mi się "300" czy "The Promise". Zauważyłam swego czasu, że kino podzieliło się na dwie zasadnicze kategorie: Filmy do oglądania i Filmy do analizy. Wymaganie od filmów do oglądania (takich jak "Transformers") głębi scenariusza czy postaci jest równie głupie i naiwne, jak wymaganie od filmów ambitnych efektów specjalnych oraz widowiskowości (nie uświadczymy tego na przykład w "K-Pax"). To tak jak byśmy od młotka wymagali radosnej kolorystyki a obrazem Moneta chcieli przybijać gwoździe. ;)
Kiedy już raz zrozumiemy, że wszystko ma swoje miejsce i przeznaczenie to przestaniemy wygadywać takie bzdury, jakie miałam nieprzyjemność tu poczytać.

Oczywiście pan "JA" akurat w tym wątku chyba nie wystąpił ale przy okazji nawiązałam do innych na ten temat no i oczywiście możecie sobie wstawić między cudzysłów dowolny nick ;)

Widzisz masz super mega racje ale problempolega na tym że wiesz np w realu nie pozwolił bym sobie na to żeby jakiś szczyl nazwał mneinp debilem bo by się mógł np nagle nakryć nogami. W necie problem jest większy. Kulturalnie się nie da, bluzgami się nie da, to jest wkurzające że nie da sie takiego pacana unieszkodliwić jednego z drugim. A najgorsze jest to że każdy z nich oglądał film i założe się, że w kinie siedział posrany z wrażenia.

Bartolusie drogi, sam sobie podpowiadasz rozwiązanie, które podałam. Skoro się nie da kulturalnie ani bluzgami to pytanie: Czy warto się takim typem przejmować? Warto sobie nerwy szargać dla rozrywki jakiegoś człowieka, którego nawet nie znasz? Bo pewnym jest, że oni to robią dla rozrywki ale Ty wcale się nie musisz godzić na to, żeby ta rozrywka była Twoim kosztem , prawda? Idę o zakład, że pieniacze, na których nikt nie zareaguje, po prostu sobie pójdą bo nie uzyskają tego, po co przyszli. Nawet nie wiesz jak zabawnie to wygląda, kiedy taki ignorowany gremialnie jegomość, ciska się i gotuje we własnym sosie, aż w końcu albo sam pójdzie albo naruszy regulamin i go wyrzucą ;] Metoda ignorowania jest sprawdzona i w sumie łatwa do stosowania jak się już człowiek przyzwyczai, że to nie Ty masz problem z takim człowiekiem, tylko on sam ze sobą, co próbuje wszystkim powiedzieć w taki dziwny sposób zwracając na siebie uwagę. Jeśli nie czujesz się terapeutą to nie musisz reagować. BA, nic nie musisz! No chyba , że lubisz sie denerwować ale wtedy nie narzekaj ;)

Nie zapominaj, że jesteś facet mądry tylko swojej mądrości musisz zaufać i nie dawać się innym bawić swoim kosztem.

Wiesz tylko nie każdy sie dostosuje do tego żeby nie zwracać na to uwagi;)

Szczerze to na pieniaczy leje tylko nie lubie jak sie nie szanuje drugiego i poglądów jego.
Generalnie żaden pieniacz nie zmieni faktu że jestem starym fanem TF i bede sie bawił filmami, komiksami, figórkami itp itd do kąd będe mógł.

Mój 15 miesięczny synek już zaczyna ładnie mówić na Optimusa brum brum

Więc wiesz no ja jestem generalnie pogodny facet :) i śmieje sie z pieniaczy ale wiesz są granice.

Najważniejsze ze TF jest i jak wyjdzie DEVEDE to kupuje ful wersje a puki co zbieram na figórke Ratheta, mam już Boblebee Jaza i Dawnschifta (to koleżna z G1)

:DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Czytając to cale forum przy różnych filmach i w różnych tematach to wszędzie jest tendencja typu:On jest fajny!! A właśnie że nie!!Wszędzie zdażają się wulgaryzmy i te jakże piękne górnolotne wypowiedzi.Ubawię się zawsze do łez czytając tych parę postów w których autorzy usiłują zabłysnąć inteligencją pisząc parę trudnych wyrazów,a najbardziej śmieszy mnie jak się jeden z drugim za łby biorą.Nie ma to jak obrażanie kogoś kogo się nie zna.Nie rozumiem dlaczego się denerwujecie.Przecież to w większosci tylko literki na ekranie i czysta prowokacja.Ja jak tu wchodzę zawsze wychodzę z założenia:"Ty wiesz swoje,on wie swoje'a ja znam prawdę"<która akurat dotyczy mojego prywatnego spojżenia na daną sprawę>,dzięki temu traktuję większosć wypowiedzi z przymrużeniem oka.Gorąco pozdrawiam^^

No racja tylko jak cie ktoś zaczyna nazywać taki siaki czy owaki to mogą nerwy puścić.

Metodą na pieniaczy jest powiedzienie sobie:

"wypuścić wariata niech sobie polata"

ale nie wszyscy tak potrafią to sobie wytłumaczyć

A niech sobie nazywa.Przecież nie będe się przejmowała marnym prowokatorem który chce w prymitywny sposób sprowokować kogoś by zniżył się do jego poziomu^^

Ja w kwestii młotka :) Mój syn dostał w prezencie różowy z zielonym oraz czerwonym serduszkiem... także jeśli chciałbyś obrazem Moneta coś przybić - czuj się usprawiedliwiony :D

Niezła riposta, ale... Niestety podejrzewam, że funkcjonalność młotka Twojego synka jest porównywalna z funkcjonalnością zabawkowej, plastikowej kuchenki gazowej, lub próby mieszkania w domu z dziecinnych klocuszków. Dlatego obraz Moneta, adekwatnie do twojego pomysłu, musiałby być reprodukcją na żelaznej/drewnianej/kamiennej płycie.
Niestety, oba te przykłady, wykluczają oryginalność przedmiotu oraz funkcję do jakiej zostały stworzone i wykonane z odpowiednich materiałów. ;]]]]

Nie lekceważ mocy różowego młotka! Ja tak zrobiłem i nie było to dla mnie zbyt miłe doświadczenie :) ... na obrazach Moneta sie nie znam, ale wydaje mi się, że on kładł tyle farby, iż bez stalowej ramy mógłby służyć za młotek ;)

W każdym bądź razie dziś przychodzi babcia i spokojnie pójdziemy sobie obejrzeć "to gówno dla debili" :D

Irytują mnie ludzie tacy jak założyciel tego tematu. Ojciec Chrzestny nie musi się każdemu podobać i każdego interesować, ale to nie znaczy że trzeba od razu "wjeżdżać" na ten film, to samo tyczy się Transformerów. Jeżeli komuś się nie podoba film Tranformers, bo np. lubi filmy z bardziej rozbudowaną fabułą to mógłby okazać trochę szacunku innym, którym ten film się podoba i nie zniechęcać innych swoimi wypowiedziami.

Zabawni jesteście. Tu udajecie teraz inteligencików,a na innych filmach sami je krytykujecie. Żenada,taka sama jak wasz ubóstwiany film.

amen xxx

Tylko niech ci inni uszanują czyjeś zdanie, a nie odrazu wyzywają od najgorszych tego świata.

a ty najlepiej wiesz co myślą inni.......................

Kogo to obchodzi kto jest mniejszością.Dzieciaki i niedorozwoje na film lecą tłumami i nabijają frekwencje.
Na filmie nie byłem i nie pojde nigdy bo jak w reklamie widziałem te samochody "zmieniające" się w te robociki to niewiedziałem czy sie smiac mam czy płakac.
Czysta tandeta dla tandeciarzy

Aż odpowiem idiocie - Spiderman, o ja pier... co za tanteda koleś buja się na sznurkach po mieście, F4 - o kur... 4 zmutowanych ludzi ratuje Świat, X-men - qrwa mutanty w rolach głównych, głupota. TransFormers - roboty zmieniające się w samochody i na odwrót, "śmiać się czy płakać"?

Śmiać się czy płakać? Ale z ciebie. Założyłem już temat dla takich osób jak ty ale i tak pewnie z niego nie skorzystasz (cuda się zdarzają, że poszukasz, znajdziesz i obejrzysz ale w cuda nie wierzę). Po za tym co za osioł wypowiada się o filmie którego nie widział i nie spodobał mu się trailer. Zachowaj swoje odczucia po obejrzeniu reklamówek dla siebie, zamiast dzielić się nimi na forum.

A co chciałeś od Transformersów? Przecież oni zrobili ten film na podstawie komiksu,kreskówek no i zabawek z dawnych lat.Hmm dobrze wiedzieć że jestem niedorozwojem...Ciekawe w takim razie do jakiej grupy Ty się zaliczasz skoro nie znając mnie i nie rozmawiając nigdy ze mną od razu rzucasz wywody kto kim jest.Czy to źle że lubię luźne filmy przy których można odpocząć od szarości i monotonii codziennego życia?Hmm tandeciara...tego określenia jeszcze nie widziałam.I właśnie o tym jest pisane w wielu tutaj postach..o chamskim zachowaniu co niektórych.Nic tylko czysta prowokacja do kolejnego stosu niepotrzebnych obelg...A znasz złotko moje kochane takie powiedzonko że"KAŻDY SĄDZI WEDŁUG SIEBIE"?Pozdrawiam gorąco wszystkich tych którzy potrafią bez obelg rozmawiać na temat tego czy coś mu się podoba czy nie.

Do Prime1.W swoich ulubionych filmach masz tylko transformersów,ocenę 10/10 dałeś tylko tronsformersom i mission impossible(akurat ten film mi sie w miare podobał).Czy to jest jedyny film który wywarł na tobie takie olbrzymie wrażenie??
ps. z tymi niedorozwojami mnie troche poniosło sorry

Mam tylko TransFormers w ulubionych bo do tej pory praktycznie nie korzystałem z konta założonego na filmweb.pl - dopiero z premierą tego filmu zacząłem tutaj częściej zaglądać - dlatego tylko ten film. Co do drugiego pytania to już może nie tyle, że to jest jedyny film który wywarł na mnie wrażenie ale jestem fanem TransFormers od początku Generation 1. Poszukaj chociażby mojego tematu "na czym to polega - TransFormers" (znajdziesz je na pierwszej stornie) tam sporo tłumaczę i po nim można łatwo łatwo się domyśleć, że siedzę już w temacie TransFormers ładny kawałek czasu i jestem fanem od początku serii :)

Dokłdanie ja tak samo wszedłem tu przypadkowo i tak sie złozyło ze trafiłem temat TF. Nawet nie wiem jak sie dodaje filmy i jaksie tu pewne rzeczy obsługuje na tym forum - wogóle dziwnie ono dział jakos tak nie pokolei czasami nie mozna sie połapać co do czego ale mniejsza o to.

W swojej kolekcji filmów mam mnustwo pozycji które sąkultowe jaki te lekkie łatwe i opryjemne. To że ktoś jest Fanem TF nie oznacza że jest niedorzwinięty. Zdziwił byś siękolego jakie mam tytuły w swojej wideotece.