Bez kina domowego, na 30 calach. Żałuję, że nie poszedłem na to do kina. Aż się prosi. Co do fabuły to było sporo przeciągnięć. Jeżeli chodzi o efekt to po prostu arcydzieło, ale film nie tylko na tym polega, więc ogólnie daję 8/10.
A ja oglądałem na DVD na 22 calach z obciętym obrazem. Fabuła=dno. Efekty szkoda że nie zrobili dłuższego ujęcia niż 3 sekundy.
No widzisz... Fabuła jak fabuła, dla mnie może być, ale na pewno inne wrażenia są w kinie niż w domu.