którzy resorakami już się nie bawią ale ciągle wierzą że mogą być superbohaterami.
Film strasznie długi i nudny, roboty wyglądają jak zabawki, fabuła pełna jest niedociągnięć logicznych, a bohaterowie tak przerysowani że szkoda gadać. Aż się wierzyć nie chce że w tym badziewiu zechciał zagrać John Turturro (ale czego się nie robi dla pieniędzy).