Nieudacznik pozwala jej odjechac i ciska komorka o ziemie. Co za debilizm....
Tylko jak najbardziej realny. Mógł zadzwonić na policję, ale nie wiedział jeszcze co się dzieje, więc wyrzucił komórkę. A byłem świadkiem jak ludzie rzucali komórką z bardziej błahych powodów, więc dla mnie nie ejst to czymś nieprawodpodobnym.
Tym ciskaniem przedmiotami o ziemie to jeszcze moge sie zgodzic, ze sa osoby z takim temperamentem, ale irytujace jest, ze glowny bohater nigdy nie zapyta- O co chodzi? Ja bym zlapal za drzwi i nie dal sie zostawic gdzies na srodku drogi z nieznanego mi powodu;)
Facet był totalnie zaskoczony. Zrobili postój by dopiąć bagaż a tu nagle żona wyjeżdża mu z tekstem i jedzie. Nie wiedział zupełnie o co jej chodzi. Fakt, że mógł się bronić bardziej łapiąc za drzwi, wyrywając kluczyki czy ją za rękę, ale wtedy żona mogłaby to potraktować jako atak z jego strony, a że był on niedawno w pierdlu to od razu jego argumenty i tak nie przekonałyby zdenerwowanej totalnie żony.
No a ten plan ucieczki naszych gangsterów? Robią taki skok za miliony z wtyczką w ochronie, z zabójstwami i jaki mają plan ucieczki? Pakują się z forsą i bronią w komplecie do "niepozornego" auta i jadą sobie prosto na blokadę :)
Najlepsze bylo jak facet który dostal strzał tuż nad serce ganiał z maczetą w pełni sił jakby nigdy nic:d
Ludzie amerykańscy są prawie jak ludzie radzieccy: kuloodporni. A tak na poważnie, to przeczytaj poniższy artykuł z Wikipedii, jest nawet po polsku: http://pl.wikipedia.org/wiki/FBI_Miami_Shootout , opisuje on dokładnie co można dokonać po śmiertelnym postrzale w okolice serca.
Też doszedłem do tego momentu - powala :) Można w sumie usprawiedliwić głównego bohatera stresem ale ...
SPOILERY...
Inne przykłady to m.in.: 3 facetow wchodzi do pokoju hotelowego, 1 kobitka i 4 miliony $ (tak myślą), ona rani jednego i ucieka. Stoja na drodze i nahle pojawia sie samochod i zabija policjanta, bezszelestnie sie pojawil, jak z teleportu.