6,2 4,1 tys. ocen
6,2 10 1 4057
5,3 3 krytyków
Triszna. Pragnienie miłości
powrót do forum filmu Triszna. Pragnienie miłości

Świetny klimat. Indie pokazane w nietuzinkowy sposób. Piękna muzyka i kadry. Triszna zabiła się bo nie miała innego wyjścia po tym jak zamordowała swojego ukochanego. Spotkałby ją straszny los. Aby nie przynieść hańby swojej rodzinie popełniła samobójstwo. Musiała zabić Jaya aby wyrwać się z toksycznego związku. Stała się dla niego zabawką. Scena w której on rozkazuje sobie tańczyć przyprawiła mnie o łzy. Świetnym podsumowaniem i wyjaśnieniem zawiłości zdarzeń jest dla mnie przysięga dzieci na końcu filmu. Wymuszone przez społeczeństwo i religię role przyczyniły się do tragicznego końca obojga. W innym świecie mogliby żyć "długo i szczęśliwie".

ocenił(a) film na 8
zkleips

Większości umyka moment w którym wielka miłość i czułość zmienia się w toksyczne pożądanie i upodlenie.
SPOILER
Ten moment to chwila w której Trishna przyznaje się do ciąży i aborcji. Dla faceta to była oznaka zdrady, braku szacunku dla ich uczucia i niewiary w jego miłość do niej. Nie mógł jej wybaczyć że zabiła ich dziecko,że mu nie zaufała i nie powiedziała o ciąży bo by się nią zaopiekował. Nie było go przy niej tylko chwilę, i to nie z błachego powodu, tylko dlatego, że jego ojciec umierał, a po jego śmierci musiał zająć się biznesem do którego zupełnie go nie ciągnęło. Stracił do niej szacunek i zaufanie, zaczął odczuwać wstręt na myśl, ze zabiła nienarodzone dziecko, owoc ich miłości. Ze względu na to co ich łączyło, przeszłość, uczucia, wspomnienia, nie zostawił jej bez pracy i środków do życia. Tyle że jej widok przypominał mu o stracie i zaczynał powoli nienawidzić tej dziewczyny, jej bezczynności, uległości. Stratę dziecka i ojca, smutek, żal, żałobę i tęsknotę zaczął odbijać sobie na trishnie, zaczął się na niej mścić, dobrze wiedział co jej robi i jak ją rani. Do tego doszedł nałóg. Dziewczyna nie poznawała dawnego ukochanego, nie zdawała sobie sprawy że zranila faceta swoim postępowaniem i zachowaniem, zrozumiała że jest w pułapce i postanowiła się wyrwać z tej toksycznej sytuacji. Rozumiem że facet zrobił jej świństwo, że ją gwałcił i poniżał, ale postawa głównej bohaterki jest niezrozumiała. Jak.juz ktoś napisał: mogła mieć wszystko. Facet ją na prawdę kochał, za jej skromność, niewinność, urodę. chciał.dla niej jak najlepiej, a ona po prostu w niego i jego miłość zwątpiła, i zamiast szukać wyjścia z trudnej sytuacji i zaczekać na powrót ukochanego, poszła po najmniejszej linii oporu.
W wielkim sktócie: cała ta chora sytuacja była zemstą faceta za zabicie ich nienarodzonego dziecka, co równało się z kompletnym brakiem zaufania do niego i jego miłości do niej.