Krótko: fabuła "Trolla" jest bezdennie głupa. Sceny ucieczki z kuriozalnym ładunkiem na przyczepie, latanie helikopterami z podwieszonymi dzwonami, czy skrajnie tandetna, wojskowa przemowa przed bitwą - nie, nie, nie. I jeszcze raz nie. Ale patrząc na poszczególne sceny, jest w nich sporo udanego żartu sytuacyjnego, mnóstwo luzu i zabawy i przede wszystkim: znakomite efekty wizualne samego, tytułowego trolla. Plus cudowne zdjęcia gór...
Więcej: https://animowany.pl/troll-netflix/