Dla odmiany tym razem bohater płci żeńskiej ma ekscentrycznego rodzica, który musi niestety zostać upodlony przez system a na końcu zginąć by podnieść poziom dramatyzmu. Mamy wojskowych co chcą zniszczyć wszystko śmiercionośna bronią, która dokona większych zniszczeń niż tytułowy bohater, oczywiście też jest jeden kapitan co myśli niestandardowo. Mamy oczywiście hakera co próbuje zapobiec katastrofie. Miło było obejrzeć wolną adaptację spin-off Dnia Niepodległości, Godzilli, Gorilli i temu podobnych filmów katastroficznych. Zdjęcia, grafika i podkład muzycznym na wysokim poziomie. Gdyby jeszcze skończyło się inwazją trolli i końcem świata ludzi byłaby 9 a może nawet i 10. Tak trzymać.