Czyli komedio-dramat:)Faktycznie oglądając ten film strasznie się denerwowałąm i smuciłam sytuacją głównego bohatera bo byłą idiotyczna.Jak można zrobić człowiekowi coś takiego?Ale nie można też zaprzeczyć,że ukazane było to w komediowy sposób dlatego bardziej zasługuje na miano komedii.
To też prawda, że zostało to w taki sposób ukazane, jednak nie zmienia to faktu, że dla mnie to było tragiczne. Hm, podobnie jest z filmem "Dzień Świra", który widziała myślę, że większość z nas- w dość śmieszny sposób pokazano rozterki człowieka, który nie był tak naprawdę szczęśliwy. Zdaję sobie sprawę z tego, że nie jest to do końca dobre porównanie, ponieważ Truman żył w wiecznym kłamstwie i jest to o wiele bardziej straszne, więc są to dwie inne sytuacje. Ale sedno jest takie samo - bawi nas to co było, straszne dla głównego bohatera.