Dotychczas kojazył sie z rolami debili i czysto komediowymi. W ,,Truman Show" zagrał kapitalnie i pokazał ze jest swietnym aktorem.Sam film to czyste arcydzieło ,swietny dramat z niebanalnym przesłaniem.Carrey w tą postac wetchnął troszke swojej komedi i efekt był oszałamiajacy.Film ten nigdy sie nie znudzi a zawsze wzruszy 10 /10