PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=189}

Truman Show

The Truman Show
1998
7,4 522 tys. ocen
7,4 10 1 522147
7,9 76 krytyków
Truman Show
powrót do forum filmu Truman Show

To jest najbardziej niedoceniona produkcja na świecie, w USA i w końcu na polskim
FILMWEBie. Tyle marnych filmów jest super-wysoko ocenione. Pytam się dlaczego? Pytanie
retoryczne, bo znam odpowiedź- NIEZROZUMIENIE FILMU. To jest mój number one na
FILMWEB. Przyczyna jest prosta- to ARCYDZIEŁO.

ocenił(a) film na 8
kamil24031990

Niska ocena na Filmwebie mnie nie dziwi. Dość przypomnieć oburzenie na wieść, że "Hugo", a nie "Transfomers", dostał Oscara za efekty wizualne.

Apostle_Viljar

No bo efekty wizualne były w nim gówniane, jak i cała reszta filmu. Że w "Transformersach" też to inna bajka, ale fakt obsypania takiego familijnego chłamu, jaki się produkuje taśmowo co roku jedenastoma nominacjami był przynajmniej moim zdaniem kuriozalny.

ocenił(a) film na 8
ponder

Akurat "Hugo" jest filmem niebanalnym i daleko mu do "chłamu". Co do efektów wizualnych - chyba nie oglądałeś uważnie tego filmu, prawda? Zwłaszcza momentów, gdzie ukazywano panoramę Paryża sprzed lat.

Apostle_Viljar

Niebanalnym? Był najbanalniejszym filmem na świecie, można było dosłownie w każdym momencie bezbłędnie powiedzieć, co się będzie działo za dziesięć minut o.O
Panoramy panoramami, film, który miał w sobie taką scenę pożaru, jak "Hugo" Oscara za wizualia dostać nie powinien.

ocenił(a) film na 9
ponder

Jak się uprzeć, to każdy film jest banalny.

chemas

Nie, nie każdy. Ale prawie każdy familijny, niestety.

ponder

A "Hugo" nawet jak na familijny cuchnie sztampą.

ocenił(a) film na 9
ponder

od kiedy efekty specjalne stanowią o jakości filmu??

Elvis_i_koty

Nie stanowią, czytaj ze zrozumieniem. Stanowią o sensowności przyznania statuetki za efekty specjalne. O jakości filmu stanowią w tym przypadku: oklepana do bólu, kiczowata fabuła, niewiarygodnie prymitywny humor i dwie doprawdy okropne kreacje dziecięce.

ocenił(a) film na 9
ponder

pytam na zaś,sporo nastoletnich fanów Avatara potrafi odjąć gwiazdeczki doskonałemu obrazowi tylko dlatego że w tle nie biegają Naavi.
nie wiem czy Truman Show jest taki znowu oklepany,ekranizacja pewnej myśli filozoficznej,choć nieświadoma[jak Matrix]
[w wielkim skrócie:a jeśli nasze życie jest z góry ugrane?]
dla mnie film dobry,ponieważ na mnie jako widzu wywarł wrażenie-na tyle mocne,że przez kilka tygodni po seansie myślałam że w zakamarkach pomieszczeń są śledzące mnie kamery:>

Elvis_i_koty

Uhm, ale ja nie mówiłem o "Truman Show" tylko o "Hugo i jego wynalazku" :D

ocenił(a) film na 9
ponder

o Jah,nie wyłapałam

ocenił(a) film na 9
kamil24031990

Podbijam. Też mnie zaskoczyło jak zobaczyłem, że jest tak nisko w rankingu... Nie wiem z czego to wynika, z małej popularności tegoż filmu, czy z marnego gustu większości Filmwebowców?

KonradGajdowicz

zgadzam się z założycielem tematu. chyba większość ludzi po prostu nie rozumie przesłania filmu traktując go jako jakąś komedyjkę. moim zdaniem świetny pomysł na film i zawarcie jak w soczewce problemów dzisiejszej TV i społeczeństwa konsumpcyjnego.

ocenił(a) film na 8
yyaaccoo

Być może wynika to z zaszufladkowania Carrey'a przez większość widzów do ról komediowych głupków, przez co ludziom wydaje się, że mają do czynienia z kolejną luźną komedią, podczas gdy "Truman Show" to rasowy dramat, w którym moim zdaniem Carre'y świetnie się sprawdził i udowodnił, że jest wszechstronnym aktorem. Film jest niewątpliwie dobrą, zmuszającą do refleksji, choć moim zdaniem dość przygnębiającą (co oczywiście nie jest wadą) produkcją.

TonyMontana_fw

Tak samo oglądanie "Plutonu" po obejrzeniu "dwóch i pół". Wydaję się śmieszny.

ocenił(a) film na 10
yyaaccoo

Polecam także film „Idiokracja” (2006), który również pod płaszczykiem kolejnej amerykańskiej komedyjki pokazuje dokąd zmierza dzisiejszy świat.

karlolek91

^ również polecam. zrobiony w zupełnie innej inwencji jednak świetnie pokazuje dokąd zmierzają media i ludzie wlepieni w telewizor

ocenił(a) film na 9
karlolek91

No raczej bym nie porównywał Idiokracji z Truman Show. To zupełnie inne konwencje.

ocenił(a) film na 10
chemas

A czy ja porównałem? Powiedziałem tylko, że polecam, a yyaaccoo że "zrobiony w zupełnie innej konwencji".

ocenił(a) film na 9
ocenił(a) film na 7
KonradGajdowicz

Film widziałem dawno, ale rewelacji w nim nie pamientam. Kto oglądał by taki show w którym pokazane jest monotonne życie faceta który je ogląda tv i śpi ? Poza tym nigdy nie ciekawiło go co jest zaraz za miastem? Przez 30 + lat swojego życia ?. Aktorzy, kto i za jaką cene były udawanym aktorem w jakimś sztucznym świecie i udawać normalne życie przez większość swojego życia ! Przecież tam musieli normalnie pracować itd. Przez tyle lat nie było żadnych awarii żeby mógł się skapnąć że coś jest nie tak ? Itd. Film jest dobry ale nie realny. Ktoś powie że film miał nieść przesłanie, no dobra dlatego jest dobry, ale reszta ? Lecz film godny polecenia.

ocenił(a) film na 9
Kubyra

Zdziwiłbyś, się ile ludzi chciałoby oglądać. Czlowiek to na prawdę dziwne stworzenie, a chyba najbardziej lubi podglądać i plotkować.
Głownego bohatera w końcu zaczęło intrygować co jest poza jego mieściną. Trochę późno, ale weź pod uwagę, że masa ludzi nad tym pracowała, by zdusić w nim tą potrzebę.
Awaria w końcu była i wydało się :)
Na pewno film nie jest do końca realny, ale to jest pewna symbolika sterowania naszymi uczuciami. I tak na prawdę to nie chodzi o Trumana tylko o tych co go oglądali. Pozdro :)

ocenił(a) film na 7
chemas

Tak tylko powiedz mi kto by zatrudnił się na całe życie żeby grać aktora którego ogląda cały świat i wykonywać normalne prace typu budowa ( bo przecież ktoś musiał to robić) ? Poza tym wątpię by ktoś oglądał faceta który nigdy nie wyszedł poza miasto. Przecież on wykonywał podobne czyności. Jadł spał oglądał Tv i co jeszcze można robić w małym mieście ? Nie zaprzeczam pewnie ktoś by oglądał, bo jak ludzie ogladaja mode na sukces to pewnie to by też. Ale raczej ludzie nie poświecili by czasu na takie coś. Ale to jest takie czepianie się. Lecz to daje do zrozumienia że to arcydzieło nie jest. A gdyby aktorów zastąpili robotami ? Już by było bardziej realne :)

ocenił(a) film na 9
Kubyra

Pewnie, że nie jest to arcydzieło, ale film jest bardzo dobry. Jeśli chodzi o twoje pytanie, ktoby zatrudniał aktorów i statystów, sądzę, że przy odpowiedniej oglądalności, każdy. Co do oglądalności, to myślę, że prawie każdy (podejrzewam, że nawet Ty byś się skusił :)) od czasu do czasu rzuciłby okiem, a i znalzało by się trochę maniaków. Big Brather cieszył się znaczną popularnością, nie tylko u nas, więc chyba taki Truman Show byłby przy BB hitem, czyż nie ?
Weź pod uwagę, że to nie jest oglądanie królika w klatce, czy leniwca na drzewie, ale życia człowieka z jego problemami, radościami, które okazywał bez skrępowania, do tego przecież ci wszyscy aktorzy grali, grali, grali. I właśnie ten absurdalny by się zdawało pomysł, powoduje, że ten film jest taki rewelacyjny.
A co do mody na sukces, to też byś się zdziwił ile ludzi to ogląda.

ocenił(a) film na 5
kamil24031990

Przesłanie może i ma ale albo się zestarzał albo po prostu zawsze był taki kiepściutki, absurd goni absurd , kto by oglądał takie show?

ocenił(a) film na 10
kamil24031990

Zgadzam się. Bardzo oryginalny pomysł, chyba najciekawszy film jaki kiedykolwiek widziałem.

ocenił(a) film na 7
wpoz

Czy pomysł oryginalny? Niekoniecznie. Lekko zmodyfikowana "Gra" z Nicolasem Douglasem. Oczywiście, nie jest to kopia, ale na pewno "Truman" był nim natchniony. Obejrzałam dziś ten drugi i byłam lekko zawiedziona. Czułam się, jakbym oglądała "Show". A tu patrzę... "Show" powstało rok po "Grze"

ocenił(a) film na 10
Frrosta

Nie miałem okazji oglądać "Gry", pewnie niedługo obejrzę, ale czy inspirowany tym filmem, czy nie, dla mnie jest oryginalny, znacznie odbiega od reszty filmów, a takich jest mało.

ocenił(a) film na 9
Frrosta

Nie wydaje mi się żeby był zmodyfikowaną "Grą". Inspiracja może wjkimś stopniu tak

ocenił(a) film na 7
chemas

Mimo wszystko w wielu aspektach uderzająco podobny

ocenił(a) film na 9
kamil24031990

Zgadzam się, film powienien mieć średnią między 8 a 9

ocenił(a) film na 8
kamil24031990

Myślę, że ocena wynika z tego, że niektórzy tego filmu nie rozumieją, a inni się wstydzą, że kiedyś brali w tym udział, jako widownia "Big brother" itp szajs. A ludzie nie lubią, kiedy się wytyka ich przywary i obnaża takimi, jakimi są. Kochamy być karmieni telewizyjną papką. Czekam kiedy Katarzyna W. i doktor Mirosław G. zawładną naszym światem i nic już nas oprócz ich losów nie będzie obchodzić - nasze własne, mniej sympatyczne niż w filmie Trumany...

ocenił(a) film na 10
kamil24031990

Dobrze mówi! Polać mu!

ocenił(a) film na 9
kamil24031990

film świetny,potrafi oddziaływać na wyobraźnię.
aktualny,zważając na to,że na każdej drodze stoi tysiąc pięćste-sto dziewięćset fotoradarów;-)

ocenił(a) film na 8
Elvis_i_koty

Może chodzi o to, że niektórzy patrzą na obsadę widzą Jim'a Carrey'a i od razu według nich ten film jest denny i głupi. Według mnie to bardzo dobry film i zasługuje na lepszą pozycje ;-)

ocenił(a) film na 10
KoskinPL

Dokładnie o tym samym pomyślałam. Zresztą ja też broniłam się przed nim długo z uwagi na Jima i... po tym filmie spojrzałam na Niego zupełnie innymi oczami. Choć przygód Ventury nie oglądałam i nie obejrzę - brrrrr. A Truman - GENIALNY!

ocenił(a) film na 8
kamil24031990

Jest pełno takich filmów. "Szczęki", mój ulubiony film, ma już średnią 7,0 i marne 30 parę tysięcy głosów. Nie rozumiem jaka jest specyfika polskiego widza, skoro na imdb ma 8,2 i jest zaraz za pierwszą setką.

ocenił(a) film na 10
jasiu15

Dla mnie właśnie Szczęki są najbardziej niedocenionym filmem na filmwebie. Zawsze zastanawiałem się jakie mogą być tego przyczyny. Film leciał dziesiątki razy w tv a ma ilość głosów na poziomie kina festiwalowego. Tym bardziej że jest raczej lekki w odbiorze. Efekty też świetnie zniosły próbę czasu. Dziwna sytuacja.