Poza tym w moim odczuciu ten film jest przykry. Główny bohater nie ma prawdziwych przyjaciół, każdy tylko potrzebuje go do podniesienia oglądalności, czy wyemitowania reklam. Nie powinno się robić takich rzeczy. To gorsze niż big brother, bo tam ludzie wiedzą na co się godzą...
Dokladnie. Zgadzam się z przedmówczynią. Sci - Fi to tez raczej nie jest a napewno już nie komedia.
Kto przypomni jakieś śmieszne, komediowe sytuacje w tym filmie ?
Oglądając ten film nie smiałem się tylko wzruszyłem.
Ja może się nie śmiała, tylko "uśmiechałam się", jak Truman robił jakieś spontaniczne rzeczy i denerwował ekipę :) "Dalej Truman, dokop im! :)" Film super :)
Oczywiście że jest to w głównej mierze dramat, a jedynymi takimi bardziej komediowymi momentami są sceny gdzie pokazani sa ludzie oglądający ten program, zwłaszcza ten facet w wannie :)
Gdy poraz pierwszy oglądałam ten film to się rozchorowałam. Problematyka i sytuacja głównego bohatera poruszyła mną do głębi. Nie widziałam w tym nic śmiesznego. Chciało mi się tylko ryczeć. Dopiero za drugim razem odnalazłam jego komediowy charakter.
Moim zdaniem to komedio-dramat. Innej kategorii nie ma.