PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=189}

Truman Show

The Truman Show
1998
7,4 525 tys. ocen
7,4 10 1 524726
8,0 89 krytyków
Truman Show
powrót do forum filmu Truman Show

No zakończenie mnie rozczarowało bardzo. Właściwie, to zepsuło całe pozytywne wrażenie budowane podczas filmu. To miał być jakiś wzruszający happy end? Nie rozumiem w ogóle przesłania filmu. Rozumiem, że film jest jak gdyby oddaniem deterministycznego punktu widzenia świata i zatraceniu przezeń uroku, ale to zakończenie tu wygląda jakby wymyślił je uczeń gimnazjum, bo nie miał na nie pomysłu. Zakończenie psuje wszystko i komplikuje film czyniąc go zwyczajnie nieczytelnym.

ocenił(a) film na 9
lipinski793

Nie rozumiem o co Ci chodzi. Rozwlekasz swoją wypowiedź, ale właściwie nic
konkretnego nie podajesz. Dla mnie jest ono sympatyczne i budujące. Po
lekturach szkolnych (Żeromski i spółka) mam dość dzieł kończących się
porażką bohaterów. Czy uważasz, że wszyscy w swoim życiu ponoszą porażkę?
Że każdy w końcu musi upaść. Poza tym, na ,,pocieszenie" można sobie
dopowiedzieć, że Truman pewnie mocno przejedzie się na prawdziwym świecie.

użytkownik usunięty
lipinski793

Dlatego, że Truman Show od bardzo dawna jest jednym z moich najbardziej ulubionych filmów, to powiem ci jak ja widzę to zakończenie:

Postaw się w roli Trumana, ma on dwie drogi, którymi może podążyć.
Pierwszą z nich jest zostanie w programie i udawanie, że wszyscy ludzie, którzy go otaczają i go lubią, to nie są aktorzy.
Drugą opcją jest opuszczenie programu i staranie się prowadzić normalnego życia, co z racji tego, że gigantyczna ilość osób ciągle oglądała jego program i wiedziała o nim wszystko byłoby praktycznie niemożliwe.
Truman jest zatem między młotem a kowadłem, przy czym moim zdaniem zostanie w programie byłoby rozsądniejsze.
Jednak Truman odchodzi z programu z jednego powodu - szuka dziewczyny, która kiedyś wystąpiła w jego programie i jest gotów stawić czoła prawdziwemu światu tylko po to, by z nią być.

Film ten pokazuje szkodzące aspekty kapitalizmu i jest moim skromnym zdaniem jedynym filmem (z tych, które jak dotąd obejrzałem), który w dobry sposób pokazuje wpływ zakochania na życie człowieka.

ocenił(a) film na 10

Ten film jest głęboki jak Rów Mariański, jak nie ogarniasz dlaczego skonczył się tak a nie inaczej to się skup i sam do tego dojdź.. kiedyś Ci się uda.