Za żadne skarby nie chciałbym zyć tak jak Truman. Ale film jest tak sugestywny, że niemal mozna uwierzyć w to, że może tak być w jakims zakątku świata teraz, choćby w tej chwili...
Najpiękniejsza scena z jachtem uderzającym w ścianę horyzontu i wyjście ze świata teleiwzji i reality show... I genialna kreacja Harrisa...