PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=391560}

Trupy sprzedaję

I Sell the Dead
6,2 2 480
ocen
6,2 10 1 2480
Trupy sprzedaję
powrót do forum filmu Trupy sprzedaję

Dziwi mnie świetna opinia jaką cieszy się ta produkcja. uwielbiam różnej maści horrorokomedie, ale w ostatnich latach powstało mnóstwo śmieszniejszych. "I sell the dead", podobnie jak "lesbian vampire killers" jest tylko w porządku, a nie wiedzieć czemu cieszy się opinią rewelacyjnej czarnej komedii.
Oczywiście, widocznie coś w tym jest, skoro ludziom się podoba, to ok. Ale mnie jakoś nie powalił.
Po pierwsze, gagów było w sumie mało. Owszem, kilka sytuacji było naprawdę bardzo zabawnych, ale tak po za tym to jest ... no może nie nudno, bo ogląda się to dobrze, ale nieśmiesznie.
Obsada i pomysł zdecydowanie mi przypadły do gustu. Nie byłem natomiast zadowolony z efektów CGI (nóż w czoło był naprawdę marny) i plenerów, a właściwie ich braku. Film strasznie zajeżdżą studiem i to nie w starym dobrym hollywoodzkim stylu. Wygląda tanio.
Niezbyt mnie to przekonało.
Ale tak czy siak dobrze się to oglądało, ale jako dobrej komedii, to ja bym tego polecał.

kangur_msc_CM

nie porownoj ''lesbian vampire killers''[ tego kurestwa] do tego filmu,

''ale jako dobrej komedii, to ja bym tego polecał. '' no wlasnie przede wszystkim trzeba umieć odroznic horror-komedie od czarnej komedi, czego ty najwidoczniej nie potrafisz, wiele osob nie lubi i nierozumie tak specyficznego humoru

ocenił(a) film na 6
fanzlalka

jeśli będę miał ochotę to będę porównywać "to kurestwo" (nie znam takiego słowa) do tego filmu.
Rozróżnić umiem, choć w sumie granica jest cienka. nie wiesz o mnie nic, więc o moich umiejętnościach się nie wypowiadaj. innymi słowy zamknij paszczę, jeśli masz mówić o mnie a nie o filmie.
Jak pisałem kocham ten gatunek, ale akurat ten film średnio mnie rozbawił.

kangur_msc_CM

granica miedzy czarna komedia a komedia jest gruba, ktorej ty najwidoczniej nierozumiesz, to tyle- szkoda strzępić klawiatury kompleksie,

ocenił(a) film na 6
fanzlalka

to ty masz jakieś kompleksy, co pokazujesz próbując udowodnić swoją wyższość nade mną (obcą ci osobą) przez internet.
próbujesz obrazić film, który mi się podobał przeklinając, ale nawet przeklinać nie potrafisz (nie ma czegoś takiego jak kurestwo).
a co do granicy - w większości horroro-komedii humor jest czarny, więc de facto można by te filmy uznać za czarne komedie. Z resztą jakie to ma znaczenie? podstawową rolą każdego rodzaju koemdii jest rozbawienie widza. a ten film, nie zależnie od tego do jakiego wora bym go nie wrzucił był dla mnie ni mniej ni więcej tylko przyzwoity, nie rozbawił mnie tak jak się spodziewałem.
''ale jako dobrej komedii, to ja bym tego polecał. ' tam oczywiście zabrakło "nie". mój błąd.

ocenił(a) film na 7
kangur_msc_CM

To może ja wcisnę 3 grosze. Oglądałam film wieki temu, ale spróbujmy się włączyć. Najpierw jedna rzecz, która mnie ugryzła w wypowiedzi założyciela tematu: porównuj do czego masz ochotę, ale proszę nie stawiaj znaku równości :D Zacznę, żeby nie było wątpliwości - oceniłam wysoko 8. Dla mnie największymi plusami były klimat, ciemność, szarość,ponurość pewnego rodzaju dziwność. I inne rybie ości. Bardzo podoba mi się motyw główny/fabuła. Mało jest takich filmów. Jest inny. Trochę zajeżdżało tandetą, fajnym kiczem. Przyznam się, że nawet nie szukałam w nim niczego zabawnego.
Przereklamowany... No jeżeli ktoś ci zagwarantował ubaw po pachy i szybką akcję to tak. Także nie uważam, żeby był zabawny, ale jest ciekawy i jeżeli zdarzy się, że będę mogła obejrzeć go drugi raz to z chęcią to zrobię. 6 to dobra ocena przy okazji - mam na tyle ocenione wiele bardzo fajnych filmów, do których pewnie wrócę.

Może tak obok tematu; ostatnio przeglądając fora stwierdziłam, że najgorsze jest kierowanie się gatunkiem. Komedia musi śmieszyć widza, czyli każdego, horror musi straszyć widza czyli każdego, a jak nie to jest to gniot. Są różne odmiany komizmu - na jednych działa sytuacja, innych język a jeszcze innych charakter. Nie można wymagać od każdej komedii, aby wzbudzała śmiech u nas, bo to nierealne i trochę nieuczciwe względem dobrych filmów, które potem cierpią dzięki stwierdzeniom: " nieśmieszny gniot 1/10" Aczkolwiek zgadzam się, że w filmie nie było dużo humoru - no, nawet tego czarnego.

ocenił(a) film na 6
Iraheta

Zgadzam się, co do kierowania się gatunkiem. mówiąc o gatunkach, chciałem zaznaczyć, iż ogólnie lubię tego typu połączenie grozy z humorem. Nie twierdzę też, że film jest zły, bo mnie nie śmieszył. Wręcz przeciwnie, film był przyjemny. Ale nie będę przecież oceniać filmu, który nie wywołał we mnie wielu emocji (ani strachu, ani śmiechu ani nic innego) n 8/10 ;]

Komentarze " nieśmieszny gniot 1/10"... pozostawiłbym bez komentarza ;] zgadzam się z Tobą. jeśli zaś chodzi o horrory, nie muszą mnie straszyć. w sumie ciężko bać się fikcji. po prostu muszą mnie jakoś rozerwać. kocham ten gatunek i nie wymagam tak znowu wiele. Podobnie jest ze wszelkiego rodzaju komediami. jednak ocena 8/10 przeznaczona jest dla naprawdę dobrych filmów, które robią na mnie wrażenie. ten raczej w pamięci mi nie zapadnie.

A no i odnośnie znaku równości. nie stawiam go. są to filmy bardzo różne. po prostu łączy je to, że ludzie rozpisywali się o nich, jakie to one są super śmieszne, podczas gdy ja po obejrzeniu każdego miałem ochotę powiedzieć dokładnie to samo: "no faktycznie przyjemny. ale po tych wszystkich komentarzach spodziewałem się więcej". obydwa filmy były bowiem przyjemne, ale żaden z nich nie rozśmieszył mnie za bardzo, ani tez nie urzekł w inny sposób. jednak poczucie humoru to kwestia indywidualna, a stwierdzenie "przereklamowany" to mój subiektywny komentarz, ukazujący przepaść pomiędzy tym co czytałem i czego oczekiwałem, a tym, jak oceniam to co otrzymałem.

Miło mi, że dyskutujesz ze mną nie rzucając się od razy z osądami mojej osoby, oraz moich zdolności odróżniania podgatunków komedii, jak to zrobiła fanzalka.

ocenił(a) film na 7
kangur_msc_CM

Rozumiem, mnie też nie śmieszył, bo jakby na to nie patrzeć poza samym motywem przewodnim jakim jest śmierć to nie uderza o czarny humor. Też lubię horrory i komedie i także nie wymagam od nich wiele (jak niektórzy). Myślę, że połączenia komedii i horroru mają najgorzej, bo to największe skrajności - jak budować grozę, a jednocześnie mnożyć gagi? Zwykle wychodzi jakiś absurd, za którym mało ludzi przepada. Eh... chyba zmienię ocenę na 7, bo nawet jak teraz tak popatrzeć to znajdą się filmy lepsze w tej kategorii, ale i znacznie gorsze... (nie mam doświadczenia z tą kategorią, ale powiedzmy, że jakieś tam widziałam)
Na komentarzach nie ma co polegać - bo zwyczajnie przechodzą z jednej skrajności w drugą, lepiej obejrzeć film nie słuchając niczyich opinii (sama wielokrotnie przejechałam się na opiniach filmów i zwyczajnie im nie ufam), aby faktycznie stwierdzić jaki jest, ewentualnie poczytać sensowne posty jak twój.

fanzlalka - widzę, że masz ten film w "serduchu" - w takim razie porada: nigdy nie wchodź na fora ulubionych filmów, bo zawsze znajdzie się ktoś kto skrytykuje 'twój' film, jeśli zrobi to uczciwie jak autor tematu to okej, ale są tacy, którzy ograniczą się do komentarza: "gniot" i to dopiero nieprzyjemne :P Przynajmniej ja "staram się" nie wchodzić na forum swojej jedenastki.

ocenił(a) film na 6
Iraheta

Zgadzam się. Miało być w zamierzeniu śmieszno-strasznie, a wyszło raczej topornie i nudnawo. Gotycki klimat wiktoriańskiej Anglii fajny. Lepiej obejrzeć "The Doctor and the Devils" z 1985 roku.

kangur_msc_CM

"uwielbiam różnej maści horrorokomedie, ale w ostatnich latach powstało mnóstwo śmieszniejszych." - to znaczy konkretnie jakie? :)

ocenił(a) film na 6
lew890

Z czarnych komedii i horroro-komedii XXI wieku to mnie bardziej się podobały: "The Cottage", "Botched", "Deathgasm", "Housebound", "Shaun of the Dead", "Hot fuzz", "Dead & Breakfast", "The Final Girls", "The Editor", "Freaks of Nature", "Wyrmwood: Road of the Dead", "The Killage", "John Dies at the End", "Detention", "The Revenant", "Jennifer's Body", "Zombieland", "Doghouse", "My Name is Bruce", "Severance", "Slither", "Sheitan", "Behind the Mask: The Rise of Leslie Vernon", "The Convent", "Satan's Little Helper", "The Hazing". Ale to zawsze kwestia gustu.

kangur_msc_CM

Dzięki wielkie za tę listę, przyda się!

ocenił(a) film na 6
kangur_msc_CM

Część znam i również polecam :D
Mnie dodatkowo rozbawiło "Tucker & Dale vs Evil", "Burke and Hare" (nie ma tu elementów nadprzyrodzonych, ale klimat moim zdaniem wspaniały), a nawet też "Scouts guide to the zombie apocalypse". Podobno świetny jest też "Juan od trupów" (na razie polecam na podstawie urywków filmów i opinii znajomych)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones