Przebojowa komedia o tym, że wiek to tylko liczba i nigdy nie jest za późno na spełnianie marzeń – zwłaszcza tych najdzikszych, a życie zaczyna się dopiero w domu starców!
Prościutki scenariusz, ale historia jest urocza i potrzebna. A Ellen i reszta obsady wciąż w świetnej formie. Dobrze, że jest miejsce dla takiego kina.