Repertuar filmu w Radziejowie

Nie znalezlismy miasta lub kina odpowiadajacemu Twojemu wyszukiwaniu

Repertuar Filmu Trzy miłości

Lena (Marta Nieradkiewicz), czterdziestoletnia aktorka, świeżo po rozwodzie, chce ułożyć swoje życie na nowo. Gotowa na zmiany, szybko wpada w objęcia tętniącej nocnym życiem Warszawy, a zaraz potem Kundla (Mieszko Chomka) - młodego, charyzmatycznego studenta. Ich związek to eksplozja namiętności, w której stopniowo rozmywają się granice między bliskością i pożądaniem. Tymczasem Jan (Marcin Czarnik), były mąż Leny i ceniony prawnik, nie potrafi pogodzić się z końcem ich małżeństwa. Aplikacja szpiegowska zainstalowana na telefonie Leny oraz wynajęte mieszkanie naprzeciw jej okien stają się narzędziami kontroli nad nią. Czy to jeszcze nieszczęśliwa miłość, czy już niebezpieczna obsesja?
Niestety, nie znaleźliśmy seansów w Radziejowie lub wybierz miasto z dostępnym repertuarem
Trzy miłości
Zwiastun nr 1
nr 1 2025-06-25T12:14:23 https://fwcdn.pl/webv/18/95/71895/71895.4.jpg https://fwcdn.pl/video/f/219/10085619/Trzy_milosci__2025___rez__Lukasz_Grzegorzek__oficjalny_zwiastun_PL__w_kinach_od_5_wrzesnia.vp9.1080p.webm

Lena (Marta Nieradkiewicz), czterdziestoletnia aktorka, świeżo po rozwodzie, chce ułożyć swoje życie na nowo. Gotowa na zmiany, szybko wpada w objęcia tętniącej nocnym życiem Warszawy, a zaraz potem Kundla (Mieszko Chomka) - młodego, charyzmatycznego studenta. Ich związek to eksplozja namiętności, w której stopniowo rozmywają się granice między bliskością i pożądaniem. Tymczasem Jan (Marcin Czarnik), były mąż Leny i ceniony prawnik, nie potrafi pogodzić się z końcem ich małżeństwa. Aplikacja szpiegowska zainstalowana na telefonie Leny oraz wynajęte mieszkanie naprzeciw jej okien stają się narzędziami kontroli nad nią. Czy to jeszcze nieszczęśliwa miłość, czy już niebezpieczna obsesja?

premiera

6
Gdyby ten film miał tytuł „Pewnego razu w Mielnie”, to bym wiedział, że to pastisz. No, ale nie ma takiego tytułu. I ja nie wiem za bardzo o czym to jest film. Wiem, że Grzegorzek, którego kino bardzo cenię, bawi się gatunkami. Tylko po co? Ładne i odważne sceny seksu w trójkącie z magnetyczną Nieradkiewicz, stylistycznie ciekawe ujęcia, świetna muzyka, ale gdzie emocje? Jeżeli jest to thriller erotyczny w stylu Veorhevena z czasów idealnie kiczowatego „Showgirls” zmieszany z egzaltowanym aktorstwem z kina Żuławskiego, to naprawdę gratuluję odwagi tego miszmaszu. Nie jestem jednak pewien czy takie było zamierzenie. Tak czy siak, jestem zaintrygowany i zostanie ten zdumiewający film we mnie. Może kiedyś go w pełni zrozumiem.
0
krytyk niezależny
5
Grzegorzek stylizuje, bawi się i przywdziewa różne gatunkowe konwencję, ale w tym całym zamieszaniu całkowicie gubią się emocje i stawka tej miłosnej rozgrywki.
0