Ci którzy nastawiali się na komedię srodze się zawiedli bowiem nie jest to komedia. 
To słodko gorzka opowieść o przemijaniu, przyjaźni i specyficznym podejściu do tego co nieuchronne. 
Mimo wielu słabszych momentów film może się podobać. Także gra aktorska to popis odchodzących już niestety wielkich gwiazd. 
Najlepsze w tym filmie jest zakończenie. Mnie osobiście na długo pozostanie w pamięci.