Miałam nadzieję na naprawdę dobre kino. Niestety film (mimo udziału wybitnych aktorów) był słaby. Żarty były mało zabawne i żenujące, miejscami chciało mi się po prostu spać, ponieważ był tak nudny. Szkoda straconego czasu Walken'a, Arkin'a i przede wszystkim Pacino. Mogliby poświęcić go na jakiś inny, ciekawszy projekt.