PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=754841}

Twarz

2017
5,9 26 tys. ocen
5,9 10 1 25558
4,6 61 krytyków
Twarz
powrót do forum filmu Twarz

Telewizja TVN podkreśla, że w opinii krytyków film ma realne szanse na zdobycie nagrody na festiwalu w Berlinie gdyż jest "dosadną satyrą na prowincjonalną polskość". Jakoś mnie to nie dziwi. Biorąc pod uwagę temat filmu, śmiem twierdzić, że szanse na nagrodę w Berlinie są więcej niż realne.

Barteq1

Oczywiście, że cię to nie dziwi :)

Sqrchybyk

No widzisz. Nawet antypisowski TVN już się nie mizdrzy - jeśli wierzyć koledze - tylko wali otwartym tekstem, że nie chodzi o niesamowite kreacje aktorskie, nowatorskie zdjęcia, powalającą reżyserię, tylko o "dosadną satyrę na prowincjonalną polskość" .

A Ty cały czas udajesz jakoby to były tylko takie urojenia gromadki zakompleksionych Polaków. Owszem, zdecydowane przecenianie wpływu polskich filmów na obraz Polski w oczach światowej widowni kinowej to urojenie. Ale po co przeginać w drugą stronę? W dawnych czasach Moskwie miło było nagrodzić jakieś amerykańskiego postępowego reżysera, który coś tam w Ameryce piętnował, a z kolei na Zachodzie nagradzali nawet różne pierdy, byle było w nich coś dysydenckiego. Ta gra dalej się toczy, więc czemu udawać, że jej nie ma. Akurat Niemcom miło jest teraz nagrodzić "dosadną satyrę na prowincjonalną polskość". Szumowska to wie, a Ty nie wiesz?

Poprawiacz_napisowy

Tak, jeśli wierzyć koledze... Dobrze że to podkreśliłeś. Jeśli film faktycznie wygrał TYLKO za to, że jest "dosadną satyrą", w dodatku koniecznie i wyłącznie "na prowincjonalną polskość", to... No tak. Czyżby specjalnie z tej okazji TVN przestał kłamać? A może jednak wcale nie powiedzieli, że wygrał "gdyż" jest ową satyrą?

"Owszem, zdecydowane przecenianie wpływu polskich filmów na obraz Polski w oczach światowej widowni kinowej to urojenie" - światowa widownia kinowa to jednak nie to samo to kinomani. Na festiwalach typu Berlin nie uświadczysz wielu "zwykłych" widzów, a już szczególnie na, drogich przecież, pokazach z konkursu głównego. Wielu kinomanów, ludzi na poważnie interesujących się kinem, ceni nasze filmy (choć głównie, oczywiście, te starsze, prlowskie). Spotykam czasem takich na Nowych Horyzontach.

Sqrchybyk

"No tak. Czyżby specjalnie z tej okazji TVN przestał kłamać?"

Oj, nieładnie. Czyżbyś próbował sobie ustawić rozmówcę jako osobnika, który potrafi tylko krzyczeć "TVN kłamie"? A może zaraz będę też odpowiedzialny za każde słowo, które powiedział Macierewicz albo Gliński?

Czy ja gdzieś w dyskusji z Tobą stosowałem takie chwyty? I najważniejsze: czy gdzieś w ogóle wspominałem o kłamstwach TVN?

Poprawiacz_napisowy

Nie, bez przesady... Widzę, żeś niegłupi. Jeśli cię uraziłem, to sorry. Ale... Wierzysz, że TVN nader często mija się z prawdą, prawda? :)

Sqrchybyk

Czy naprawdę Twoim zdaniem wymaga wiary pogląd, że stacje telewizyjne są ośrodkami propagandy, a propaganda z definicji nie korzy się przed prawdą?

Natomiast jak tam jest konkretnie z TVN, na jakie tematy lubią łgać najczęściej i jak często to robią, nie wiem, bo nie oglądam.

Poprawiacz_napisowy

Oczywiście że nie, ale jednak 99% ludzi wierzy, że jedne kłamią więcej, a inne nieco mniej. Być może powinienem był to pytanie ująć np. tak: "Czy wierzysz, że TVN kłamie dziś więcej niż TVP"? :)

Sqrchybyk

A Ty należysz do tego 1% czy do 99%?

Poprawiacz_napisowy

Do 99%. Teraz ty odpowiedz :)

Sqrchybyk

Należę do tego procenta, który nie ogląda żadnej telewizji, więc w zasadzie nie może się wypowiedzieć.

Na logikę więcej kłamać musi TVN, bo opozycja jest jeszcze bardziej beznadziejna niż PiS. Toteż (tak tylko sobie dedukuję), jeśli na jakąś manifestację antyrządową przyjdzie 100 osób, to dla TVP wystarczy, że ich sfilmuje z góry, a TVN musi pokombinować, żeby wyglądało, że jest co najmniej tysiąc osób.

Ale kto wie, może oni uczciwie mówią, że ludzie są generalnie zadowoleni z rządów PiS, a opozycja to dziadostwo. :-)

Poprawiacz_napisowy

Też prawie nie oglądam... W swoim obecnym "gniazdku" nawet nie mam telewizora, ale gdy czasem zajadę do domu rodzinnego na weekend to czasem coś obejrzę. I jak dla mnie bardziej kłamie TVP... A także, jakby to powiedzieć, kłamie ze zdecydowanie mniejszą klasą :)

Sqrchybyk

To jeszcze jeden powód, żeby głosować na PiS.

Kłamcy z klasą są znacznie groźniejsi niż takie załgane bidule. :-)

Sqrchybyk

Jednak kolega nie zmyśla. TVN rzeczywiście wybił na pierwszy plan tę "dosadną satyrę na prowincjonalną polskość".

"Krytycy entuzjastycznie przyjęli "Twarz" Małgorzaty Szumowskiej - jedyny polski film, który bierze udział w Konkursie Głównym tegorocznego Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Berlinie. "Twarz", oceniana jako dosadna satyra na prowincjonalną polskość, ma realne szanse na zdobycie nagrody - twierdzą krytycy. (http://www.tvn24.pl)"

https://www.tvn24.pl/kultura-styl,8/berlinale-2018-twarz-szumowskiej-walczy-o-na grody-festiwalu,817460.html

Poprawiacz_napisowy

Faktem jest, że skupili się na treści filmu, nie na jakości.

Niefaktem jednak jest, iż sugerują, że tylko dzięki tej tematyce ma szanse na nagrodę. Padają tu takie słowa: "Berlinale jest festiwalem, gdzie zwraca się uwagę na kontekst społeczno-polityczny filmów, na problemy w nich poruszane. Dlatego myślę, że "Twarz" ma wielkie szanse - podkreśla." - zwraca się uwagę, jak najbardziej, ale nie "nagradza się film gdyż porusza taki a taki temat", jak napisał kolega. Więc jednak zmyśla...

Sqrchybyk

Nie, nie zmyśla. Teraz Ty zmyślasz.

Jeżeli na festiwalu "zwraca się uwagę na kontekst społeczno-polityczny filmów"

to prawdą jest, że

film ma realne szanse na zdobycie nagrody na festiwalu w Berlinie gdyż jest "dosadną satyrą na prowincjonalną polskość" (czyli zawiera to, na co zwraca się uwagę)


Na konkursie miss Polonia zwraca się uwagę na długość nóg startujących pań.

Małgosia ma realne szanse na zdobycie tytułu miss, gdyż ma ponadprzeciętnie długie nogi.

Poprawiacz_napisowy

Ale, przynajmniej oficjalnie, za same nogi tytułu MP się nie dostaje... O to mi tylko chodzi. Tematyka może być jednym z czynników, ale nie jedynym, tak w skrócie treść owego tefałenowskiego przekazu brzmi.

Sqrchybyk

Ale mowa jest "o realnych szansach", a nie o "pewnym zwycięstwie"

Kto ma długie nogi, ten ma "realne szanse" na tytuł MP. Bo bez tego szanse są marne.

Nie jest natomiast powiedziane, że długie nogi decydują i że która pani ma najdłuższe, ta koniecznie zdobędzie tytuł MP.

Poprawiacz_napisowy

Niech będzie :)

Poprawiacz_napisowy

Tę frazę o "dosadnej satyrze" polubiła też "Polityka". Tyle mieli do powiedzenia o filmie Szumowskiej:

Srebrnego Niedźwiedzia (Grand Jury Prize) w czasie 68. edycji Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Berlinie odebrała Małgorzata Szumowska za film „Twarz” – jedyny polski film, który brał udział w Konkursie Głównym tegorocznego Berlinale. To druga co do ważności nagroda tego festiwalu. „Dziękuję za tę nagrodę. Jest ona szczególnie ważna, bo nasz film odnosi się do współczesności i pokazuje problemy ważne nie tylko w moim kraju, ale też w całej Europie” – mówiła Małgorzata Szumowska, odbierając statuetkę.

Złotego Niedźwiedzia otrzymała Adina Pintile z Rumunii za „Touch Me Not”. To pierwszy w historii festiwalu moment, kiedy dwie najbardziej prestiżowe nagrody w konkursie, Złoty i Srebrny Niedźwiedź, powędrowały do kobiet.

Film polskiej reżyserki kończył tegoroczne Berlinale. Został entuzjastycznie przyjęty jako dosadna satyra na prowincjonalną polskość. To historia mężczyzny, któremu jako pierwszemu w Polsce przeszczepiono twarz. Główny bohater filmu po nowatorskiej operacji wraca do rodzinnej wsi, ale ludzie nie wiedzą, jak go traktować, więc staje się dla nich kimś obcym.

W rolach głównych w „Twarzy” występują Mateusz Kościukiewicz, Agnieszka Podsiadlik oraz Małgorzata Gorol. Autorem zdjęć, jak we wcześniejszych filmach polskiej reżyserki, jest Michał Englert (także współtwórca scenariusza).

Film wejdzie do polskich kin 6 kwietnia.

______________________
Jak widać, nie ma tam nawet pół zdania o jakości filmu, a jedyną zachętą jest właśnie ta dosadna satyra.

Poprawiacz_napisowy

Nie ma też nawet zdania o jakości zwycięskiego filmu... Domyślam się, że po prostu ich nie widzieli, dlatego ograniczają się do opisu. BTW: nieprawdą jest, że "To pierwszy w historii festiwalu moment, kiedy dwie najbardziej prestiżowe nagrody w konkursie, Złoty i Srebrny Niedźwiedź, powędrowały do kobiet.". Był już dwa takie przypadki, acz wówczas Nagroda Jury została przyznana ex aequo, z czego jedna trafiła do kobiety - reżysera.

Sqrchybyk

Zawsze wydawało mi się, że ja tu na filmwebie to owszem, mogę sobie coś pomarudzić o filmie, którego nie widziałem, natomiast poważne pismo albo ma korespondenta, który film widział albo przynajmniej polega na zdaniu cudzego korespondenta, który film widział.

Poprawiacz_napisowy

To naiwny jesteś :) Odsyłam do recenzji np. w GW, tam mieli nie jednego, a aż dwóch korespondentów :)