Film pusty, o niczym. Można by zamiast tego iść pooglądać na sucho jakieś przedstawienie akrobatów bo tu i tak nic poza takimi przesadzonymi scenkami akcji nie ma. Zerowy scenariusz, żadnych wątków, emocji, dialogów, nic. I te wstawki pod koniec ze smutną muzyką 2 godziny jak umiera, ja rozumiem jakby film miał jakąś super historię, fabułę, widz poznał dobrze bohaterów i utożsamił się z nimi to można takie sceny jak giną zrobić, ale tutaj to jest cringe do bólu xD Sceny ze strzałem w szyję to już sobie pozwolę nawet nie komentować xD