Tylko ciebie chcę

Ho voglia di te
2007
6,8 3,6 tys. ocen
6,8 10 1 3604
Tylko ciebie chcę
powrót do forum filmu Tylko ciebie chcę

A ja podziwiam Gin...

użytkownik usunięty

Ja tak naprawdę podziwiam Gin. Podziwiam jej odwagę i wytrwałość. Odwagę ponieważ
zakochała się w facecie nie do zdobycia, który w międzyczasie szaleńczo pokochał inną
kobietę, o której albo nie zapomni,albo będzie mu bardzo ciężko. Step nigdy nie będzie
całkowicie Gin,a jaką ona ma pewność,czy, gdy Step znowu spotka Babi nie odrodzi się
ich płomienne uczucie? Uważam,że Babi była głupia,że dała Stepowi odejść. Dobrze
wiedziała jaki jest, jak żyje. Chodziła na wagary, kłamała dla niego w sądzie. I co? Tak po
prostu zaczął jej się nie podobać jego styl życia? Tyle dla niej poświęcił... A obwinianie
go za śmierć przyjaciela, przepraszam,ale na jego miejscu też bym dała jej w twarz.
Stroiła fochy, wiecznie się obrażała, uwielbiała jak za nią chodził, jak ją przepraszał.
Riccardo w roli Stepa jest oczywiście chyba najpiękniejszym aktorem jakiego widziałam,
a w dodatku bardzo dobrym, bo scena, gdy stoi w deszczu i patrzy na nią ? Ścisnęło
mnie w żołądku i nie mogłam oddychać. On cierpiał, podczas, gdy ona już za chwile
umawiała się z innym,a 2 lata, gdy spotkali się ponownie wychodziła za mąż. Nie mam
jej tego za złe,ale zawsze mnie denerwowało,że ona chyba nigdy nie kochała Stepa jak
on ją. Bo przecież przespała się z nim tylko,aby sprawdzić, czy wychodzić za mąż, czy nie.
Bawiła się nim. W dodatku mimo,że Gin jest brzydsza od Babi, to w Babi wciąż widzę
dziecko. Szczególnie przy Stepie. Dlaczego wytrwałość Gin mi zaimponowała? Ponieważ
trzeba być wytrwałym, by czekać na Stepa. A Step jest szczęściarzem, jednak obawiam
się,że ta cała rozkapryszona Babi coś wkrótce wykombinuje...