Tylko ciebie chcę

Ho voglia di te
2007
6,8 3,6 tys. ocen
6,8 10 1 3604
Tylko ciebie chcę
powrót do forum filmu Tylko ciebie chcę

Obejrzałam dzisiaj (wczoraj) o 21 "trzy metry nad niebem". Film przepiękny, ta historia
naprawdę potrafi dotrzeć głęboko, niesamowita miłość, ale to zakończenie.. było mi źle, że tak
to się skończyło. Wchodzę na filmweb i dowiaduję się, że jest druga część, więc oglądam żeby
zobaczyć jak trudną drogę muszą przejść Babi i Step żeby odzyskać siebie, a tu nagle jakaś
Gin! bezbarwna Gin.. na siłę próbują zrobić z niej niby twardą kobietę, która na dobrą sprawę
była psychopatką w moim rozumieniu.. dodatkowo ograniczenie udziału Babi do minimum,
zrobienie z niej zupełnie innej postaci, żebyśmy my razem ze Stepem automatycznie woleli
"charyzmatyczną" Gin. Później włączam na youtubie "I can fly" z pierwszej części i dalej nie rozumiem o co
chodzi, czemu rozdzielono Stepa i Babi. Filmowcy przez recenzje o cukierkowych
hollywoodzkich happy endach boją się uznać szczęśliwe zakończenie za właściwie, chociaż
czasami tak właśnie powinni zrobić

madziiia9

przeczytaj ksiażki kochanie, może załapiesz jakikolwiek sens.

paula18888

Niestety książek nie dołączają gratisowo do filmów i ich twórcy powinni się liczyć z tym, że nie wszyscy sięgną po wersję i pisaną, i mówioną. Oglądając film nie muszę wiedzieć, że jest on ekranizacją książki, dlatego sens powinien być w nim zawarty. Chyba że pisząc "sens" masz na myśli rozwój wydarzeń. Nie twierdzę, że jest inny niż w książce, ale trochę przekłamany, bo autor na siłę chce zrobić zakończenie wbrew oczekiwaniom większości widzów, miłość Stepa i Babi była naturalna , sklejała się w całość, a w drugiej części bohaterka jest przedstawiona dość negatywnie, zupełnie inna postać niż w pierwszej, nie rozumiem tego zabiegu i nie sądzę żebym go zrozumiała po przeczytaniu książki.

madziiia9

Paula18888, kochanie, może zrozumiesz, że to jest forum o FILMIE, a nie książce? Widzisz kochana, może zamiast silić się na docinki spróbujesz wytłumaczyć autorce tematu, czym tak bardzo się rożnią, hmm? :/

Madziiia9, ja na początku miałam podobne odczucia i też uważam, że może trochę na siłę zrobili z Babi "tą złą" - ale poniekąd zaczęło się to objawiać pod koniec "Tre metri sopra il cielo", kiedy robiła awantury o wszystko i powoli zaczęło do niej docierać, że życie ze Stepem chyba ją przerosło. Mi też nie podobał się wątek z wyjaśnieniem "tajemnicy" Gin, faktycznie wyszła na psychopatkę :P Mogłaby powstać trzecia część, w której po prostu wyjaśniłoby się, jak ten ich związek się potoczył - dla mnie, osoby, która bazuje tylko na filmie i odczuwa niedosyt ;)