Tylko ciebie chcę
Tengo ganas de ti
2012
powrót do forum filmu Tylko ciebie chcę 
ocenił(a) film na 4 
ocenił(a) film na 10 ocenił(a) film na 4 
ocenił(a) film na 7
Pierwszą częścią byłam zachwycona. Obejrzałam ją kilka razy. Natomiast druga to porażka. Jednym słowem chaos na ekranie. Mnóstwo zaczętych i niedokończonych scen i wątków. Jeżeli 2h to było mało żeby nakręcić to porządnie to z czegoś trzeba było zrezygnować. To nie jest serial, żeby miał mieć taką konstrukcję. Niektóre sceny bezsensowne jak ta w której Hache wjeżdża na motorze do wody. Dla mnie to nie było ukazanie jego nieobliczalności tylko scena zbędnie zajmująca czas. Watek ciąży siostry Babi i zdrady jej ojca wciśnięty na siłę. Scena spotkania Babi i Hache też nakręcona od niechcenia :/
Zgadza się, ale żaden film 100% nie odwzorowuje książki. Film ma ograniczony czas trwania, więc jeśli nie da się dobrze nakręcić wszystkich historii opowiedzianych w książce to lepiej z czegoś zrezygnować.
Oczywiście że się zgadzam że w 100% nie odwzorowuje książki bo wtedy musieli nakręcić obszerny serial. Scenarzysta wiedział najlepiej jakie momenty wybrać z książki. Choć nie każdemu to pasuje.
Ciągle mam odczucia, że scenariusz jednak nie był do końca przemyślany... 1 część odniosła sukces, a druga została zrobiona szybko i dla kasy
Niestety ja też mam podobne odczucia. Jako zwolenniczka książki jestem rozczarowana. Bardzo dużo pominęli, bardzo dużo zmienili, spłycili, dodali, nie dopowiedzieli i nie zakończyli. Niestety miałam wrażenie, że przez pierwszą cześć film się wlecze, by w drugiej połowie gnać i z braku czasu poupychać jak najwięcej. I z tego co pamiętam zakończenie książki jest inne. Nie sądziłam, ze to napiszę, bo czekałam na drugą część bardzo, ze Trzy metry nad niebem jest filmem lepszym, tak jak bardziej podobał mi się drugi tom książki. No nic. Oby trzecia książka i film, który mam nadzieje powstanie, był lepszy.
pierwszą część obejrzałam z wielką chęcią i nie raz będe jeszcze do niej wracać. druga część nie powaliła mnie za bardzo. może i płakalam np na scenie jak mama Hache umierała, ale film zrobiony beznadziejnie. np jak dla mnie było za duzo scen sexu. wolałabym obejrzeć 1 scenę (o ile by musiala być) a więcej innych wątków. np nie rozumiem jeszcze, dlaczego Babi nie mieszkała ze swoim mężem po ślubie tylko nadal z rodzicami... po co był wątek siostry Babi. ta jej ciąża w ogole nie była tutaj potrzebna. jeżeli nie mieliby już jakiej sceny nagrac zamiast niej to wolałabym żeby film był krótszy. jednym słowem : wieeeeelkie rozczarowanie.
