.. i to pozytywnie :D lubię takie absurdalne zagrywki:D wiadomo przecież, że cała fabuła jest przerysowana, nie trzymająca się kupy, a kolejne zwroty akcji wywołują wybuchy śmiechu:D Może i moje poczucie humoru jest kiepskie, ale chociażby motyw przewodni marchewki powala:D dzięki takim zestawieniom przeciwieństw zupełnie nie pasujących do siebie oglądamy według mnie świetny pastisz kina akcji nakręconego według jego konwencji. Tu jest wszystko co powinno być w takim gatunku ale to wszystko zostało wyolbrzymione i dobrane tak aby budzić śmiech. Może to przez to ze jestem fanem filmów które śmieszą swoją głupotą, ale widać że ludzie zabrali się za to z jajem i fantazją, kto inny niż ludzie którzy lubią swoją robotę mogli by coś takiego nakręcić? To tyle na ten temat z mojej strony :) dodam tylko że jestem wielkim fanem montażysty, bo ten według mnie zrobił tu kawał dobrej roboty:)