Aby przyjąć rolę w tak podle beznadziejnym filmie Clive Owen musiał być chyba pijany gdy podpisywał kontrakt. Chociaż niezgorszy był humor w Tylko strzelaj.
Najśmieszniejsze jest to, że rola Owena nabierała "normalności" właśnie wtedy gdy bohater nie strzelał i nie biegał jak kot z pęcherzem!
Jednak całemu niepowodzeniu winny jest tylko niemowlak, który jedyne potrafił zrobić kupę:)Ciekawe jak by zareagował gdyby mu puścić Behemotha? Hmmm....
Pozdrawiam fanów klątwy 4 i nadchodzącej 7! 8)