PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=328037}
5,5 10  ocen
5,5 10 1 10
USA Ninja
powrót do forum filmu USA Ninja

Kolejny zły film o ninja. Tym razem z HongKongu i niby widzę drobne różnice pomiędzy „Ninja USA”, a amerykańskim „Ninja Warriors” z tego samego roku, ale w sumie efekt jest ten sam. Oba filmy są złe do szpiku, pełne idiotyzmów takich, że nawet na kacu oczy ze zdumienia przecierałem. Aktorstwo jest tragiczne, w połączeniu z dialogami wypada niezwykle komicznie. Akcja i przemoc są obecne i również mogą bawić. Ale niestety po pewnym czasie film przestaje śmieszyć i zaczyna nudzić. Tylko dla fanów ninja.

kangur_msc_CM

Popłynąłeś z tą opinią. Filmy które mają mały budżet ,albo są z niszowych jak ninjaploitation są z góry traktowane jako "gówno" bez oddawania im tego co ninjapliotationowe. Ten film ma rewelacyjne walki ,momentami wręcz przypominające to co widzieliśmy w Ong Bak ,aktorstwo jest typowe dla takich produkcji ,a nawet lepsze. Pełen idiotyzmów ,że nawet na kacu oczy przecierałeś? Zapewnie nie zauważyłeś ,że ten film ma więcej sensu niż to co można oglądać w filmach o Bondzie (tych nowych też) i generalnie w dzisiejszym głównym nurcie. Nie rozumiem ,też ludzi którzy oglądają coś czego nie lubią ,a potem po tym jeżdżą. Owszem można konkretne ,np kontrowersyjne filmy oglądać wbrew sobie by się przekonać o czym faktycznie są ,ale nie obrazy tego typu. Prawda jest taka ,że ten film jest świetny na tle swojego gatunku. I ogląda sie go z przyjemnością. Środek trochę zwalnia ,ale końcówka jest zajebista.

ocenił(a) film na 3
Ottiss14

Nie będę się kłócił o idiotyzmy, bo nie pamiętam już dobrze tego filmu. Widziałem w nim więcej głupot, niż w Bondach. Budżet niski, oczywiście, ale co z tego? Ja nigdzie nie pisałem, że na takim budżecie dało się zrobić to lepiej. Ale to nie zmienia faktu, że efekt jaki jest, taki jest. Dla mnie w najlepszym wypadku komiczny (dialogi i aktorstwo).
Ja też nie rozumiem "ludzi którzy oglądają coś czego nie lubią". Ale ja lubię złe filmy, dlatego je oglądam. Po prostu fakt, że coś lubię, nie zmienia faktu, że to coś jest złe. Podobnie można lubić szamę z MacDonalds, jednocześnie zdając sobie sprawę, że to śmieciowe żarcie. W tym przypadku jednak, niestety ale film nie dostarczył mi wystarczającej rozrywki, żebym nazwał go "dobrym złym filmem".
Przyznaję też, że nie jestem znawcą filmów o ninja, Ty na pewno jesteś większym. Polecisz jakiś?