Streszczenie treści tego filmu jest powyżej, dlatego zajmę się czymś innym. Dlaczego ten film warto zobaczyć? Cały jego urok nie opiera się na głębokiej treści. Leży on w jego prostocie i barwności. Snake Plissken, to postać jednowymiarowa, bez złożonej osobowości czy dylematów moralnych. Jednocześnie jest barwna i wręcz komiksowa, z charakterystycznymi powiedzonkami i srogim wyrazem twarzy. Sceneria, czyli NY w roli więzienia, również jest nieskomplikowana. Jednak uderzają świetne szczególiki tła jak np. Dwa wielkie żyrandole na masce limuzyny Duke'a Przywódcy więźniów NY. Charakterystyczne elementy NY jak Brodway, Central Park, WTC, zupełnie zdemolowane i spełniające inną rolę w życiu miasta, jak np. biblioteka miejska jako mini rafineria ropy naftowej. NY jest więzieniem dla oprychów i nikt z jego mieszkańców z tego powodu nie rozpacza, bo jest zbyt zajęty staraniem się, by przeżyć. Dzięki temu życie bohaterów filmu w tak niezwykłej scenerii sprawia wrażenie faktycznej rzeczywistości