1/10,
gorszgo filmu od carpentera nie widzialem, nie sorry duchy marsa byly jeszcze gorsze.
mimo ze i johna i kurta lubie, film jest tragiczny !!
prosze zastanow sie co piszesz, pomijajac fakt ze film jest z 1981 roku i ze mozesz nie lubic tej tematyki , to jednak troche obiektywizmu, bo ten film ma wiele walorow, grrr....
heh, powtorze ze ten film jest z 1981 roku, jakbys cie ogladali go bardzo dawno temu, to docenili byscie chociaz by muzyke (polecam jako argument), zdjecia (efekty jak na tamte czasy), i samego Plisskena:)
Świetna postać głównego bohatera i klimat rodem z Fallouta. Nie wiesz co to Fallout? Dziękuję. ;)
Trochę obiektywizmu? Czyli w sensie żeby docenił ten film tak jak Ty? Oceniając film, każdy zazwyczaj kieruje się oceną subiektywną. Tak było i tak będzie. Albo się film podoba, albo nie.
wiesz to zalezy od wieku i czasu, bo mi kiedys podobal sie "Rambo", a teraz to ewentualnie mam do niego sentyment:)
no jakto?? a poczucie humoru:D:D cala ta akcja... wielki amerykanski bohater majacy wszystko gdzies ratuje ameryke(czyli caly swiat) mozliwe ze ten film byl kiedys dobry, ale to bylo i minelo!!! "czas apokalipsy" jest z 1979 bodajze i do dzis uwazam ten film za jeden z lepszych! a to? czysta komedia amerykanskiego kina akcji:D
Ej heloł, ludzie obudźcie się ;] Właśnie o to chodzi w tym filmie obraz ameryki pokazany w tej produkcji to obraz w krzywym zwierciadle zdeformowany i groteskowy. Sam Carpenter jest mistrze kina kategorii B i C więc jeśli go rozpatrzymy w ten sposób to mamy do czynienia z prawdziwą perełką takiego kina ;] To jest film który ogląda się po to żeby się rozerwać (granatem :D) a nie myśleć nad fabułą :P Snake i reszta postaci to mocno przerysowane archetypy i o to chodzi !! A muzyka jest świetna ;]
Ludzie to jest film SF,nie wiem czego szukacie analizując film nie od tej strony co trzeba.Świetna muzyka,ciekawy obraz Nowego Yorku no i Postać Kurta Russella to najmocniejsze walory tego filmu wg mnie no i jeszcze ten klimat.Sama postać Snake'a jest naprawde rewelacyjna o czym może świadczyć to że na podstawie tej postaci powstała postać głównego bohatera w słynnej serii gier Metal Gear Solid( która doczekała się kilkunastu części i często jest wymieniana w top 10 gier które w ogóle powstały.(nie tylko wygląd ale i charakter,jego rozbudowany wątek fabularny tak dalej)Kto grał ten wie co mam na myśli.Troche zbaczając z tematu ogólnie nie wiem co wam się nie podoba.Dobry bohater SF nie musi mieć jakiegoś podłoża psychologicznego,małomówny twardziel z giwerą pasuje w sam raz,typowe dla gatunku.
9/10
Oceniam ten film na 9, bo pamiętam jak mi się podobał, gdy widziałem go
gdzieś w okolicach 1984 roku.
mam to samo! oglądałam mniej-więcej w tym czasie, byłam zachwycona, zaśmiewałam się do łez przy kasecie magnetofonowej i tej muzyczce taksówkarza...
a "ciemne strony miasta"... - rewelacja!
Niektórzy ludzie są dziwni...istnieją dla nich jedynie dwie oceny: 10 za film któy się lubi i 1 za film którego się nie lubi. Gdzie logika, gdzie rozsądek ? Dziwne....Smiesza mnie ludzie ktorzy nie lubia ( na przyklad ) Patricka Swayze więc wszystkim produkcjom z jego udziałem dają 1....to szczyt debilizmu
zgadzam się, choć - co przyznaję ze wstydem - sama też tak czasami mam... - patrzę na film przez pryzmat aktorów/aktora, odrywających/odgrywającego główne role... to chore, całkowicie... staram się zawsze zajrzeć "głębiej", docenić grę aktorską... zwrócić uwagę na scenariusz, dialogi, role drugoplanowe...
nie zawsze to się udaje...
szczególnie jeśli chodzi o np.aktorów, "zaszufladkowanych" jako np. odgywających wyłącznie szuje i zdrajców, gdy potem nagle mają zagrać role pozytywne...
a dla mnie to wszyscy jakieś herezje prawicie bez sensu :)
Kurcze, o gustach się nie dyskutuje. Ja dla tego filmu daje 9/10 ponieważ jest świetny i bardzo mi się spodobał.