Uczeń czarnoksiężnika

The Sorcerer's Apprentice
2010
6,4 126 tys. ocen
6,4 10 1 125772
4,5 14 krytyków
Uczeń czarnoksiężnika
powrót do forum filmu Uczeń czarnoksiężnika

...jak na swoją kategorię wagową - czyli lekkiej, szybkiej i kolorowej rozrywki bez zobowiązań - film stoi na naprawdę przyzwoitym poziomie...nie przesadzałbym z tą sztywnością aktorów, jak to się ostatnio często czyta w przypadku "Ucznia"...rzekłbym, że była odpowiednio dopasowana do całości..przecież nikt nie oczekuje w filmie Disneya pana z posępną miną i czaszką w swej lewicy monologującego sobie o filozofii..Nicolas i spółka byli na luzie i już...a Baruchel miał być ciapowatym luzerem i też nim był (i co ważne prawie przez cały film bez cudu typu w jednej chwili staje się super magiem znikąd)...ponadto co bardzo sobie cenię w "Uczniu" - porównując go do innych tego typu produkcji - sceny zbędnego heroizmu i patosu zostały zminimalizowane do niezbędnego minimum...brak było też żenujących żarcików i sytuacji, przed którymi zawsze siedzi we mnie strach przy oglądaniu produkcji kierowanych do widzów o niższej kategorii wiekowej :)...zresztą humor to jedna z mocniejszych stron filmu...ja uśmiałem się nielicho i bynajmniej nie byłem tym "jedynym", który wybuchał śmiechem pośród ciszy ;)...o efektach nawet nie wspominam, bo wiadomo dużo (naprawdę dużo) i na wysokim poziomie...i szkoda tylko tej Monici, która jest tu bardziej nazwiskiem na plakacie niż aktorką w filmie, bo przy tych paru raptem scenach, w których się pojawiła, aż trudno powiedzieć, że w "Uczniu" grała...tak czy inaczej "Uczeń" zdecydowanie zaspokaja moją potrzebę odrobiny magii w codziennym życiu i na chwilę ucisza głosik, który mówi, że szkoda, że w naszym świecie nie ma czarnoksiężników, tajemnych zaklęć i wybrańców pełnych mocy, która ujawnia się w odpowiednim momencie ;)