Uczniowska balanga

Dazed and Confused
1993
6,8 18 tys. ocen
6,8 10 1 17747
7,1 38 krytyków
Uczniowska balanga
powrót do forum filmu Uczniowska balanga

pomimo braku sensownej fabuły ogląda się toto nawet przyjemnie... świetna muzyka, kilka udanych scen - zwłaszcza dialogi pełne trzeźwego spojrzenia autorstwa trójki "jajogłowych" - no i piękne muscle cary ;) aż człowiek chce się na jeden wieczór przenieść w tamten okres i wybrać na nocną przejażdżkę z bohaterami filmu...

ostatecznie jednak film nie zachwyca, scenariusz wygląda jak napisany w jeden wieczór przez autora telenoweli (poza jak już mówiłem kilkoma "smaczkami") sam motyw przewodni buntu głównego bohatera miałki i oczywisty i w zasadzie nie "pociągnięty" dalej...

nagromadzenie bohaterów jest takie, że w zasadzie nic z tego nie wynika - każdy ma kilka scen, w których mówi jakieś oczywiste frazesy w stylu "napijmy się" albo "zapalmy zioło" - dorabianie do tego ideologii, że jest to wielkie kino o rozterkach młodych ludzi jest trochę śmieszne bo tych rozterek jest w filmie może 5min...

OK to portret młodzieży i jest "dokumentalny" przez co zwykły, nudny itd - ale jednak widziałem kilka innych filmów, które też portretowały daną grupę w sposób ciekawszy... Tutaj zdecydowanie zabrakło pomysłu - reżyser i scenarzysta w jednym poszedł chyba po prostu "na żywioł" kręcąc losowo różne sceny a potem jakoś to wszystko pomontował byle jak... Przynajmniej ja tak odebrałem ten film - jako dosyć chaotyczny i bez myśli przewodniej - choć może to był właśnie zamiar, film miał oddawać chaotyczność i brak planów młodych ludzi u progu dorosłości... Jeżeli tak to cóż - zamiar, zamiarem ale efekt jest byle jaki... Trudno mi sobie wyobrazić, że wiele osób w tym "ekspertów" uważa ten film jako jeden z najważniejszych obrazów lat 90tych - najwidoczniej widzą coś, czego ja nie zauważyłem ;)