Nie wiem dlaczego,ale ostatnimi cZasy horrory straszy bardziej lecąc w telewizji... może to przeż to,że zazwyczaj w kinie koło ludzi chcących autentycznie "wejść" w świat przedstawiony,skupić się na fabule,siedzą trzynastolatki chichoczące przy każdym głośnym trzaśnięciu drzwi,bądź w kulminacyjnej scenie. Przecież nie może być tak,że każdy współczesny horror(powiedzmy z 2008/2009 roku,a było ich sporo) jest zły i kiedy wchodzi do kin jego nota spada o conajmniej dwie oceny... film no cóż jak dla mnie przeciętny , ale może to przez te trzynastolatki... jednak jeżeli faktycznie jest on oparty na prawdziwych wydarzeniach szczerze współczuję mieszkońcom starego "domu pogrzeboweego".
8/10