Dziewczynka też została wyrzucona. Kiepsko to było pomyślane, bo wyraźnie było widać, że Matt wyrzuca siostrę i brata (kadr zza pleców rodzeństwa). Sekundę później Matt zatrzaskuje drzwi i wtedy widać całą trójkę, najmłodsza z sióstr pojawia się znikąd, dla mnie partanina, mogli to lepiej przemyśleć. Czaszka i zdjęcie na końcu to tylko przypadek, moim zdaniem czaszka (wyglądająca na dodatek jak maska) spływająca do ścieków to przesada, bez składu i ładu.
Sam film wypadł dobrze na tle innych horrorów, które oglądałem ostatnimi czasy (Walled In, Klątwa 3, Nienarodzony, Shutter, Martyrs itp.). Tyle tylko, że reszta horrorami była tylko z nazwy. Ogólnie film trzymał w napięciu, raczej nikt przy nim nie uśnie. Polecam ze względu na to, że dawno w kinach nie było żadnego porządnego horroru, a ten film jest najbliżej tego określenia.

aha, dzieki, mi tez nawet si epodobal, jednak widac w nim straszne niedbalstwo, tak jakby realizatorom sie gdzies spieszylo

Dokładnie. Nie chodzi już o lekko oklepaną formułę, historia była niezła, a w horrorze jest najważniejsze, żeby trzymał w napięciu i dawał adrenalinę. I właśnie ten film mi to dał, a od dawna nie mogłam tego uzyskać.

To niedopracowanie z dziewczynką popsuło mi całą końcówkę. Cały czas myślałam, że ona tam gdzieś jest w domu, gdzieś gdzie się ukryła i tam zaraz zacznie krzyczeć i spłonie itd. Ciągle czekałam aż to się rozwiąże i spokoju mi to nie dało. Czekałam aż wybiegnie zza jakiegoś krzaka w końcu, z okna wyskoczy. No cokolwiek! A oni ją tak beznamiętnie olali (twórcy filmu i jej filmowa rodzinka). Taki niby drobiazg ale okropnie mnie to zirytowało.

Ja szczerze mówiąc, nie zauważyłam tego <lol>

aaa tam zwracasz uwage na jakies detale... ;p

właśnie tez mnie to meczylo .. gdzie sie podziala ta dziewczynka ..