tak jak w tytule jednak nie traktujcie go tylko jako horror ale tez jako dramat. Bardzo ciekawa a zarazem smutna historia , Ci którzy maja w swoim otoczeniu kogoś chorego na raka bądź sami są chorzy dodatkowo mocniej odczują ten film. Ja nie dość że parę razy się porządnie przestraszyłam to i muszę przyznać że i łezka w oku mi się zakręciła. Polecam z czystym sumieniem.
Jedyny horror ,którego sama boję się obejrzec po raz drugi.O tym ,że jest on oparty na faktach dowiedziałam się niestety dopiero po obejrzeniu;/
Prawdziwa historia nawiedzonego domu w Connecticut:
http://catinthewell.pl/220/zgrzyty-w-connecticut/
Jakoś namiętnie horrorów nie oglądam, ale było niesamowite przeżycie czuć strach a jednocześnie taki smutek i współczucie...