no proszę, nie rozśmieszajcie mnie, że ten film jest aż TAK wspaniały. czytałam ostatnie wypowiedzi i oniemiałam (oczywiście każdy ma prawo do własnego zdania i nie chcę nikogo urazić), no ale żeby od razu 10/10??? film jest bardzo przeciętny, nie porywa, nie nudzi, ale nie można go nazwać doskonałym, ani nawet ambitnym. egzorcyzmy e. rose może być ambitnym filmem, inni mogą być ambitnym filmem, ale nie udręczeni. dla mnie klasyfikuje się w zestawieniu "niezły" 5/10
Niezły to ocena 6 na 10 a nie 5 jak ty dajesz!! Nie zaniżaj proszę bo film w porównaniu do horrorów jakie teraz powstają jest ponad ich poziom i należny według mnie sie te 7 albo 8.
Co z tego, że 6 na filmwebie została przypisana etykietka "niezły"? To znaczy, że jest użyję w stosunku do jakiegoś filmu właśnie tego określenia to nie mam innego wyjścia jak tylko przyznać mu szóstkę? No nie rozśmieszaj...
"Nie zaniżaj proszę bo film w porównaniu do horrorów jakie teraz powstają jest ponad ich poziom i należny według mnie sie te 7 albo 8."
A musi porównywać ten film koniecznie do filmów,"które teraz powstają"?! Co to za moda znowu?
Film na 5, nic dodać nic ująć.