to chyba wystarczy za komentarz. Jedyny plus to uroda Gal Gadot. Nie polecam!
A ja nie polecam twojego nie polecenia. Żałosny komentarz. Wiesz, ze jak się nie ma nic ciekawego do powiedzenia to lepiej się zamknąć? Taka fajna prawda, weź sobie do serca, świat będzie lepszy.
Nie sądziłem, że moja opinia na temat jakiegoś filmu może zmienić świat. Czuję się doceniony. Pozdrawiam i życzę kolejnych błyskotliwych ripost.
Ale jakim cudem rolę odrzucił mega-zadłużony Cage, podczas gdy na drugim planie przechadzają się uznani i raczej rozchwytywani Gary Oldman i Tommy Lee Jones, to dla mnie prawdziwa zagadka!
Jejku, całe szczęście, że odrzucił. W żadnej z ról bym go nie widziała. Zepsuty film jak nic.